L'illusionniste (2010)

"Iluzjonista" to rzecz o przemijaniu i ulotności marzeń. Tytułowy iluzjonista żyje w świecie, który oferuje ludziom ciekawsze rozrywki niż  sztuka magii i iluzji. Jego czas powoli mija, lecz on sam jeszcze próbuje trwać. Z losem zacznie godzić się pod wpływem młodej wiejskiej dziewczyny, która wierzy, że jest on prawdziwym czarodziejem. Przedziwna z nich para, każde wprowadzi drugie w prawdziwy świat, żegnając się przy tym z marzeniami i ułudami. Dla dziewczyny będzie to znaczyło wkroczenie w dorosłość i znalezienie sobie towarzysza życia. Dla iluzjonisty odłożenie na bok kart i bukietów kwiatów, uwolnienie królika z kapelusza. Jego los i tak jest lepszy niż wielu jemu podobnych, którzy nie potrafią stawić czoła zmieniającym się realiom stają się alkoholikami, żebrakami, samobójcami.


Choć animacja ta powstała całkiem niedawno. Jest przesiąknięta duchem twórczości Jacquesa Tatiego. Pewnie dlatego parę lat temu film oceniłbym wyżej. Teraz jednak zapał na Tatiego mi już przeszedł i przy całym uroku animacji Chometa, nie do końca wciąga mnie ten świat. Oglądało się to przyjemnie, ale jeden seans w zupełności mi wystarczy.

Ocena: 6

Komentarze

Chętnie czytane

One Last Thing (2018)

After Earth (2013)

Hvítur, hvítur dagur (2019)

The Sun Is Also a Star (2019)

Les dues vides d'Andrés Rabadán (2008)