Hanna (2011)

A to mnie Joe Wright zaskoczył. Po serii przeciętnych obrazów taki skok formy!


"Hanna" ma w sobie sporo rzeczy, które w kinie brytyjskim lubię najbardziej. Po pierwsze pomysł. To nie jest kolejny film o zmutowanych żołnierzach idealnych. Choć konstrukcja jest bardzo podobna do tej, którą zastosował chociażby Cameron w serialu "Cień anioła", to jednak Wright inaczej poskładał elementy, nadał całość niepowtarzalny aromat. Po drugie, brak lęku do manipulowania gatunkami. "Hanna" powinna być sensacyjnym thrillerem akcji. I znów mamy tu wszystkie elementy gatunku. Jednak Wright nie wykorzystał ich w typowy sposób, jako exploitation mające na celu wywołanie taniej podniety, a raczej jako część fabuły, którą dodatkowo nasycił elementami z innych gatunków. "Hanna" jest przecież w duże mierze baśnią, tyle tylko że nieco bardziej krwawą, niż to się dzisiaj spotyka. Po trzecie brytyjski humor. Jest go w tym filmie zaskakująco sporo i nie chodzi mi tu o tak oczywiste sceny, jak te z Sophie, ale choćby o obecność skinheadów, którzy wyglądają jakby dopiero co zeszli z planu kolejnego filmu Bruce'a La Bruce'a.

Film ma genialne zdjęcia. Sceny takie jak stojąca w zakręcającym korytarzu Cate Blanchett czy zbliżenia twarzy dziewczyn pod kołdrą zostają w pamięci długo po zakończonym seansie. Fantastyczna jest też muzyka Chemical Brothers. Wspomniana Blanchett stworzyła bardzo smakowitą kreację, podobnie jak Saoirse Ronan i Tom Hollander.

Niestety pod koniec Wright zepsuł całe wrażenie. Ostatnia scena, będąca parafrazą sceny pierwszej, wraz z powtórzeniem tych samych słów to szczyt bezguścia. Zresztą Wright pofolgował swojej skłonności do efekciarstwa, przez co choć niektóre sceny wyglądają wyśmienicie, to jednak patrząc przez pryzmat fabuły, nie mają większego znaczenia czy sensu. Nie podobało mi się też to ciągłe powtarzanie nawiązań do braci Grimm. Jakby Wright brał widzów za idiotów.

Ocena: 8

Komentarze

  1. Bardzo wysoka ocena jak na ciebie. Trzeba więc film koniecznie zobaczyć.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. gdyby nie ostatnia scena, byłaby jeszcze wyższa :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Chętnie czytane

One Last Thing (2018)

Paradise (2013)

Tracks (2013)

After Earth (2013)

The Entitled (2011)