Au voleur (2009)

Może zabrzmię cynicznie, ale ten film najlepiej bronić/sprzedawać mówiąc, że jest to jedna z ostatnich rzeczy, w jakich zagrał Guillaume Depardieu. Można wtedy liczyć na litość i współczucie, które wstrzyma zbyt ostrą krytykę. Sam podświadomie chciałem, żeby "Prawdziwa miłość" mi się spodobała. Niestety rzeczywistej reakcji nie dało się nagiąć.


Film jest po prostu słaby. Nadęty farmazon z ambicjami artystycznymi, który jest źle napisany i źle zrealizowany. Historia Bruno i Isabelle jest banałem starającym się być współczesną baśnią. Na ekranie panuje chaos, którego nie zauważa się tak od razu tylko dlatego, że tempo narracji jest mocno spowolnione. Pojawiają się wątki, bohaterowie, którzy nie mają większego sensu, a stanowią jedynie narzędzia, które mają w odpowiednich miejscach pchnąć fabułę. To instrumentalne traktowanie postaci filmowych w połączeniu z patosem tworzy mieszankę, na widok której chciało mi się tylko śmiać.

(Benjamin Wangermee)

Ocena: 4

Komentarze

Chętnie czytane

היום שאחרי לכתי (2019)

The Entitled (2011)

Son of a Gun (2014)

Non accettare i sogni dagli sconosciuti (2015)

Blackhat (2015)