The Traveler (2010)

"The Traveler" to dość przewrotny film. Jego przesłanie jest proste: to prawda, że ten, kto mieczem wojuje, od miecza ginie, ale to nie powód, by odrzucać miecz, lecz pretekst, by lepiej przygotować się do walki.


Tajemniczy nieznajomy przybywa na cichy posterunek i przyznaje się do zamordowania sześciu osób. Szybko okazuje się, że przyznał się do tego przed czasem, gdyż jego ofiarami są właśnie policjanci, a powodem ataku jest tajemnica, który łączy się ze zbrodnią na małej dziewczynki.

"The Traveler" to rzecz o zemście, ale w przeciwieństwie do większości podobnych filmów, twórcy bardzo sprytnie bawią się samą ideą, kwestionując pojęcie "zemsty sprawiedliwej". Kilka zwrotów akcji ładnie wytrąca widza z utartych kolein stawiając całkiem inteligentne pytania.

Szkoda zatem, że ten niezły pomysł został tak źle wykonany. Nie wyszło tu wszystko od gry aktorskiej do decyzji montażowych. Najbardziej razi ciągłe powtarzanie wydarzeń z bezdomnym. Pomysł był dobry tyle tylko, że za każdym razem trzeba było pokazywać inny fragment, a nie w kółko to samo. Przy trzeciej ofierze zrobiło się już nudno. Pozostało puste efekciarstwo wypruwanych flaków, które zresztą robi wrażenie tylko w scenie ze szpadlem.

Ocena: 5

Komentarze

  1. Początek tego filmu, jeszcze jakoś dało się oglądać, a później, tak jak piszesz, coraz gorzej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wydaje mi się, że twórcy nie wiedzieli, jak dobry mają materiał i po prostu nakręcili film. Szkoda, że nie chwycili okazji, która im się sama wyłożyła.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Chętnie czytane

One Last Thing (2018)

Paradise (2013)

Tracks (2013)

After Earth (2013)

Tonight I Strike (2013)