Touchy Feely (2013)

Moja tolerancja dla niezależnego kina amerykańskiego jest już bliska wyczerpaniu. "Dotykalscy", którzy parę lat temu wydaliby mi się uroczy, teraz budzili moją irytację. Bo też ile razy można powtarzać w kółko tę samą historię? Wizja świata niezależnych twórców jest już tak skostniała, że po prostu robi mi się słabo. Znów mamy bohaterów zawieszonych w nie do końca właściwych strukturach, znów pojawia się impuls niszczący rutynę, prowadzący do frustracji i chaosu, by w końcu narodziła się z tego nowa harmonia. Różnica polega na tym, że w "Dotykalskich" ten impuls pozostaje zagadką.




Zazwyczaj w tego rodzaju filmach zmianę wymusza pojawienie się kogoś nowego. U Lynn Shelton zmiana ma metafizyczny charakter, łączy się z mocą dotyku i energiami ciała i ducha. Masażystka Abby nagle nabywa awersji dotykowej, z kolei jej introwertyczny brat Paul zyskuje moc leczenia dotykiem. Reszta filmu to już jednak standard. Shelton buduje film na strumieniu zachowań, bez ich analizowania, bez szukania przyczyn. Bohaterowie są tu niczym rośliny wyginające się w stronę słońca, kiedy to przesuwa się po nieboskłonie: reagują na impulsy, bezrefleksyjnie, choć przecież cały czas angażują się w proces racjonalizacji swego i cudzego zachowania.

"Dotykalscy" okazali się lekturą męczącą i bardzo mało oryginalną.

Ocena: 5

Komentarze

Chętnie czytane

One Last Thing (2018)

After Earth (2013)

Hvítur, hvítur dagur (2019)

The Sun Is Also a Star (2019)

Paradise (2013)