Pink Moon (2015)

Ciekawie paradoksalny i wcale nie tak nieprawdopodobny świat stworzył Sal Bardo. Homoseksualizm staje się narzędziem ocalenia Ziemi. Tylko wprowadzając związki jednopłciowe można skutecznie kontrolować rozmnażanie. A jednocześnie aborcja wciąż jest czymś nielegalnym. W takiej sytuacji największym grzechem, jaki można sobie wyobrazić, jest heteroseksualny seks bez zabezpieczeń. Trudno ukryć swoje preferencje seksualne, kiedy dowód rośnie w ciele. O tym przekona się dwójka bohaterów "Pink Moon".



Krótkometrażówka Bardo wykorzystuje ciekawy, a zadziwiająco rzadko stosowany myk, by odwrócić pozycje homo- i heteroseksualistów w społeczeństwie pełnym uprzedzeń i bigoterii. W ten sposób "Pink Moon" staje się narzędziem w dyskusji na temat tolerancji odmiennych orientacji seksualny. Z jednej strony jest to jego siłą (podkreślając arbitralność "prawd" rządzących społeczeństwem). Z drugiej strony jest też jego słabością (ponieważ zamiast być pełnowartościowym filmem staje się przydługą reklamą społeczną). Wydaje mi się też, że w tym przypadku krótki metraż nie był najbardziej trafioną decyzją. W ten sposób nie udało się zbudować odpowiednio silnych relacji pomiędzy bohaterami, a przez to ich dylematy, problemy, zdrady i odkrycia pozbawione są elementu emocjonalnego. Całość można jedynie rozważać intelektualnie.

Ocena: 6

Komentarze

Chętnie czytane

One Last Thing (2018)

Paradise (2013)

Tracks (2013)

After Earth (2013)

The Entitled (2011)