High Strung (2016)

Czy filmy taneczne naprawdę tak często muszą być tak złe? Ja rozumiem, że fabuła nie jest w nich priorytetem, ale na Boga, jakieś standardy trzeba przecież trzymać. W przypadku "High Strung" lepiej byłoby, gdyby twórcy kompletnie zrezygnowali z historii i po prostu zaserwowali serię wideoklipów muzyczno-tanecznych. To, co tutaj uchodzi za fabułę, jest tak idiotyczne, że przez pół filmu płakałem ze śmiechu na widok tego, co się na ekranie wyprawiało.




Już pierwsza scena zapowiadała, że będzie grubo. Oto bowiem piękny młodzieniec wypowiada natchnione życiowe mądrości z offu, a jednocześnie widzimy, jak gra na skrzypcach... bez koszuli! Później jest już tylko "lepiej".

Kwintesencją całego filmu jest sekwencja w metrze. Najpierw główna bohaterka spotyka bohatera. On gra na skrzypach na stacji, ona postanawia rzucić mu trochę kasy. I wtedy ich spojrzenia się spotykają. Ten moment reżyser będzie celebrował z przesadną pieczołowitością. Zaraz potem z metra wyskakuje gang ubrany na czarno. Jego członkowie robią na stacji trochę zamieszania, po czym wyzywają do walki grupę robotników. To nie będzie jednak bójka, tylko bitwa na taneczne popisy. Ale na tym nie koniec. Pod koniec starcia bohaterka zostanie lekko poturbowana, więc bohater postanawia przyjść jej z pomocą. Moment jego nieuwagi wykorzystują złodzieje i zgarniają jego skrzypce... które (oczywiście) mają dla bohatera wielką wartość sentymentalną. Itp. itd.

Podziwiam ilość kwiatków fabularnych, które byli w stanie wyhodować autorzy scenariusza. Film jest po prostu niedorzeczny. Co zauważa się tym bardziej, że i większość obsady (łącznie z odtwórcami głównych ról) nie grzeszy talentem.

Do końca "High Strung" dotrwałem wyłącznie za sprawą fajnej ścieżki muzycznej (całkiem eklektycznej) i bardzo dobrych (zwłaszcza w porównaniu z całą resztą filmu) sekwencji tanecznych. Co prawda finałowy popis średnio mi się podobał, za to wcześniej jest kilka świetnych momentów.

Ocena: 3

Komentarze

Chętnie czytane

One Last Thing (2018)

After Earth (2013)

Hvítur, hvítur dagur (2019)

The Sun Is Also a Star (2019)

Paradise (2013)