Undir trénu (2017)

Zawsze byłem przekonany, że połączenie skandynawskiego kina ze środkowo- lub wschodnioeuropejskim może dać znakomite rezultaty. Co prawda miałem na myśli raczej Czechów lub Rumunów, a nie Polaków. Jednak "Undir trénu" dowodzi, że i nasza mentalność współgra z czarnym jak smoła poczuciem tragikomizmu Skandynawów.



"Undir trénu" to historia dwóch małżeństw mieszkających po sąsiedzku. Każde z nich zmaga się z problemami emocjonalnymi. Pierwszą rodzinę tłamsi żałoba, która nie może być rozwiązana, ponieważ ciała zmarłej osoby nigdy nie odnaleziono, więc rozpacz miesza się z nadzieją. Drugą rodzinę dusi potrzeba dziecka, które pomimo usilnych starań wciąż nie udaje się im spłodzić. Jest jeszcze syn jednej z rodzin, który zamiast uprawiać seks z żoną, woli masturbować się do wideo nakręconego z byłą dziewczyną.

Z pozoru nic nadzwyczajnego. W końcu każdy z nas dźwiga bagaż nierozwiązanych spraw, które sprawiają nam ból i cierpienie, ale wolimy to niż konfrontację z prawdą.  Jednak Hafsteinn Gunnar Sigurðsson pokazuje, jak szkodliwy jest nasz upór. Owo cierpienie, z którym – jak przekonujemy samych siebie – nauczyliśmy się żyć, jest jak odłamek lustra z baśni o Królowej Zimy, który wpadł nam do oka: wypacza obraz rzeczywistości. Stąd już tylko krok od szaleństwa, które tym trudniej zauważyć, że bardzo długo zachowuje pozory normalności. Zaczyna się od zwykłego zwrócenia uwagi i drażliwości, jaką to wywołuje. Wkrótce z igły robi się widły, a problem eskaluje do otwartej wojny, w której wszystkie chwyty są dozwolone.

W "Undir trénu" spirala konfliktu powoli lecz nieubłaganie nakręca się i dość łatwo jest przewidzieć finał. Mimo wszystko zaskakuje. Głównie przez połączenie surowej estetki z absurdalnością przemocy, jaką przedstawia. Jednak finał tak naprawdę nie ma znaczenia. W tym filmie liczy się przede wszystkim droga, to w jak przekonujący i hipnotyczny sposób zaprezentowany jest proces poddawania się obsesji.

Ocena: 8

PS. Trzeba być naprawdę odważnym i pewnym swej wierności facetem, żeby odważyć się w Islandii na bycie ojcem. W przypadku konfliktu mężczyzna w walce o prawa do dziecka stoi na straconej pozycji.

Komentarze

Chętnie czytane

היום שאחרי לכתי (2019)

The Entitled (2011)

Son of a Gun (2014)

Non accettare i sogni dagli sconosciuti (2015)

Blackhat (2015)