Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2018

Incredibles 2 (2018)

Obraz
Wow, dawno nie widziałem już filmu, który w tak bezpardonowy sposób rozprawiałby się z "lewicowym" światopoglądem. "Iniemamocni 2" to film, na który każdy szanujący się prawicowy fanatyk może spokojnie zabrać swoje dzieci. Choć pozornie jest to opowieść o tym, że odmienność nie powinna być powodem do prawnego prześladowania, że różni ludzie mogą stanowić część rozwiązania, by przyszłość była lepsza, to wystarczy bliżej przyjrzeć się temu, co naprawdę znalazło się w filmie, by zobaczyć, jakie jest prawdziwe przesłanie.

Bao (2018)

Obraz
SPOILER Chciałby się dowiedzieć,  jakim cudem ktokolwiek mógł uznać, że "Bao" to animacja w sam raz dla małych dzieci. Tematy, jakie porusza i niektóre sceny, jakie się w filmie znalazły, przekraczają bowiem to, co można bez dodatkowego komentarza prezentować maluchom. A na wyjaśnienia w kinie nie ma przecież czasu, bo "Bao" to tylko przekąska przed daniem głównym.

Grass Stains (2017)

Obraz
Obawiam się, że rozwija się u mnie alergia na filmy o dorastaniu. Mam już serdecznie dość tych wszystkich historii, w których wkraczanie w dorosłość, pierwsze miłości, dziecięcej przyjaźnie i śmierć są oczywistymi i nieodłącznymi elementami narracyjnymi. To jest już tak nudne i przewidywalne, że staje się nie do zniesienia. Może dlatego największą wartością "Plam z trawy" jest dla mnie to, że film trwa niecałe półtorej godziny. Nie sądzę, bym był w stanie dotrwać do końca, gdyby trwał dłużej.

Un profil pour deux (2017)

Obraz
Opowieść o pozytywnych skutkach pokazania seniorom na czym polega internet. Kiedy poznajemy bohaterów "Podwójnego profilu", wszyscy są nieszczęśliwy. Pierre jest samotnym starcem, który tęskni za zmarłą żoną i musi znosić nadopiekuńczość córki, która widzi w nim osobę niezdolną do samodzielności. Alex jest z dziewczyną, którą poznał nie tak dawno temu, kiedy on był podekscytowany publikacją książki, a ona pijana i rozczarowana facetem, który od niej wolał posadę w Szanghaju. Teraz Alex nie ma pracy i pieniędzy, mieszka więc z dziewczyną u jej rodziców, którzy wykorzystują go jako człowieka od brudnej roboty. Ale wystarczyło, że Pierre odkrył uroki portali randkowych, by losy wszystkich zmieniły się nie do poznania.

Purasangre (2016)

Obraz
Jeśli jakiś film zasługuje na drugie życie, to jest nim z całą pewnością "Pełna krew". Fabuła jest bowiem całkiem nieźle pomyślana. To historia pięciu mężczyzn, którzy dokonali udanego skoku i zdobyli 30 milionów dolarów. Jednak nie mogą cieszyć pieniędzmi ze względu na komplikacje. Historia opowiadana jest z różnych punktów widzenia, przeskakuje z czasu przeszłego do teraźniejszości, w trakcie opowieści na jaw wychodzą kolejne fakty, demaskowane są kłamstwa. Słowem, jest tu wszystko, by powstał wciągający thriller sensacyjny będący koktajlem heist movie i kina zemsty. Jeśli jest ktoś mądry w Hollywood, to kupi prawa do remake'u i nakręci porządną wersję.

Breaking News (2017)

Obraz
"Z ostatniej chwili" to opowieść o tym, że nie zawsze trzeba słuchać, kiedy człowiek mówi "nie". Gdy słowo to wypowiadane jest w bólu, żałobie, gdy jest wyrazem poczucia winy, wtedy jest ono pierwszą linią obrony jednostki przed cierpieniem. Ale bez jego doświadczenia nie jest możliwe uleczenie, dlatego w takich sytuacjach słuchanie i akceptowanie słowa "nie" jest sprzeczne z tym, co naprawdę jest potrzebne.

Terug naar morgen (2015)

Obraz
Zabawy czasem mogą mocno zmienić rzeczywistość. Ale jest jedna rzecz, która pozostaje niezmienna, która zawsze dostanie to, co się jej należy. Jest nią śmierć. Jeśli ktoś ma zginąć, to nawet jeśli zmieni się przeszłość, śmierć i tak swoje dostanie, choć nie zawsze umiera ta sama osoba. To jedyny ciekawy morał, jaki wyniosłem z filmu "Powrót do jutra".

Voir du pays (2016)

Obraz
Jeśli już twórca zdecydował się na prosty film, to lubię, kiedy tę prostotę w pełni akceptuje. Niestety prostota większości filmowcom wydaje się za mało atrakcyjna, więc na siłę starają się, szczególnie w trzecim akcie, wciskać urozmaicenia. Tak właśnie postąpiły reżyserki "Postoju". I prosta opowieść o żołnierzach próbujących w pięknych okolicznościach przyrody dość do siebie po misji w Afganistanie, zmienia się w brutalną i cyniczną historię o bezsensie dobrych intencji.

McQueen (2018)

Obraz
Kiedy oglądam biografie artystów, nie ważne czy fabuły czy dokumenty, zawsze przypomina mi się odcinek "Dwóch głupich psów", w którym psy chciały wejść do sklepu, ale najpierw musiały zrozumieć, jak przejść przez otwierane automatycznie drzwi. Po długiej obserwacji zakupowiczów doszły do jedynego "słusznego" wniosku - drzwi otwierają  się tylko przed tymi, którzy mają buty. Wniosek błędny, ale zaobserwowana korelacja jest jak najbardziej prawdziwa. Obawiam się, że gdyby kosmici obejrzeli całą masę filmów biograficznych, zauważyliby istniejące korelacje i doszli do błędnego wniosku, że jeśli chcesz mieć nie tylko utalentowane dziecko, ale takie, które stanie się sławne, to musi ono przejść w dzieciństwie głęboką traumę: molestowanie seksualne działa najskuteczniej, śmierć (szczególnie, jeśli jest niespodziewana i może zostać połączona z poczuciem winy), przemoc fizyczna i psychiczna również czyni cuda. Bardzo pomaga dorastanie w biedzie, a w każdym razie w środowisku

Sicario: Day of the Soldado (2018)

Obraz
Jest mi bardzo żal Stefano Sollimy. Dał się wprowadzić na minę i naprawdę nie miał szans się uratować. Scenariusz Sheridana nie nadawał się do realizacji. Trzeba było cudu albo kinowego wizjonera, by "Sicario 2: Soldado" uratować. Sollima to jednak tylko solidny wyrobnik. Potraktował więc tekst Sheridana dosłownie, co spowodowało, że choć całość jest porządnie zrobiona, to im bliżej końca, tym bardziej była idiotyczna.

The First Purge (2018)

Obraz
Nie pojmuję, jakim cudem "Noc oczyszczenia" doczekała się aż czterech części kinowych i jednego serialu. Choć gdyby od cyklu odsunięty został James DeMonaco, to mogłoby coś dobrego z niego wyniknąć. Sam pomysł na kontrolowanie nastrojów społecznych poprzez zezwalanie raz do roku na popełnianie przez obywateli wszelkich zbrodni, jest bowiem świetny.

Le retour du héros (2018)

Obraz
Sympatyczne - to słowo mówi w zasadzie wszystko o "Sztuce kłamania". Film ogląda się miło i przyjemnie, ale też bez szczególnego zaangażowania. To rzecz doskonała na tropikalne upały, kiedy do kina idzie się głównie po to, żeby odetchnąć od duchoty panującej na zewnątrz. Mélanie Laurent jest fajna. Jean Dujardin też. Całość jest zaś przyjemna dla oka.

Mary Shelley (2017)

Obraz
Ło matko, cóż to był za badziew! Odnoszę wrażenie, że niemal każdy twórca, który bierze się za kostiumowe kino, doznaje jakiegoś artystycznego udaru, po którym staje się kaleką pozbawionym umiejętności operowania filmowymi emocjami. Pozostaje mu/jej więc koncentrowanie się na tym, żeby film ładnie wyglądał, żeby kostiumy dobrze się prezentowały, a pretensje artystyczne realizowane są przez "natchnione" monologi z offu i wizualizacje, które dla fabuły nie mają najmniejszego znaczenia, ale tworzą iluzję poetyckości i przenikliwości.

Fences (2016)

Obraz
Nie jestem fanem pomysłu, by scenariusze filmów powstających na bazie sztuk teatralnych pisali autorzy tychże sztuk. Odnoszę wrażenie, że są oni tak bardzo przywiązani do pierwotnego tekstu, że nie potrafią dokonać ich przekształcenia w interesującą rzecz filmową. Oczywiście dobry reżyser jest w stanie wziąć w karby takiego scenarzystę i mimo wszystko wycisnąć z tekstu smakowite soki. Jednak Denzel Washington do takich nie należy. Jemu wystarczyło to, by aktorsko "Płoty" się prezentowały bez zarzutu.

Hunt for the Wilderpeople (2016)

Obraz
Takie filmy oglądam z prawdziwą przyjemnością. Taika Waititi zrobił to, co u twórców cenię najbardziej: sięgnął po sprawdzony schemat fabularny, a następnie przekształci go w rzecz jednocześnie swojską i nowatorską.

The Edge of Seventeen (2016)

Obraz
"Gorzka siedemnasta" wygląda tak, jakby jej scenariusz był listą zakupową, a reżyserka po prostu odhaczała kolejne produkty, które umieściła w koszu. Niezrozumiała przez otoczenie skoncentrowana na sobie nastolatka - jest. Śmierć bliskiej osoby - jest. Ekscentryczny dorosły stanowiący moralne wsparcie dla nastolatki - jest. Obiekt źle ulokowanych uczuć - jest. Osoba, której nastolatka nie zauważa, a które jest wszystkim tym, czego pragnie od drugiego człowieka - jest. Kłótnie z bliskimi przybierające spektakularną czasem humorystyczną formę - jest.

L'économie du couple (2016)

Obraz
"Inwestycja w małżeństwo" poddaje w wątpliwość ideę związków opartych na miłości. Przyjaźń lub po prostu małżeństwo z rozsądku wydaje się być lepszym rozwiązaniem. W każdym razie, jeśli chodzi o trwałość i harmonię relacji. Bo w przypadku miłości wszystko jest cudownie, dopóki to uczucie płonie mocno. Ale nikt nie zagwarantuje, że będzie tak zawsze. Ludzie nawet bliscy sobie mają własne biologiczne i emocjonalne zegary. Przez chwilę można znaleźć osobę, która podąża w tym samym tempie i kierunku przez życie. Ale potem okazuje się, że kiedy jedno chce już stabilności, drugie wciąż preferuje chaos i spontaniczność. I nagle rzeczy, które kochaliśmy w miłości naszego życia, stają się tymi, przez które czujemy do nich wstręt i nienawiść.

Leatherface (2017)

Obraz
Nie rozumiem tego trendu, by pokazywać genezę horrorowych bohaterów. W większości przypadków efekt jest rozczarowujący nie tylko dla filmu, ale też dla samej postaci, która z przerażającej zmienia się w żałosną. Bo też zazwyczaj okazuje się, że źli zaczynają jako postaci niegroźne, czasem nawet pozytywne, które jednak są na tyle słabe, że pod wpływem zewnętrznych okoliczności zmienić się w chodzące maszyny do zabijania, które znamy z kolejnych filmów. Gdyby jeszcze owa geneza opowiedziana została w formie dramatu psychologicznego, wtedy historia mogłaby się jeszcze obronić. Zazwyczaj jednak punkt wyjścia nie zostaje pogłębiony i jest tylko pretekstem dla całego filmu.

Mamma Mia! Here We Go Again (2018)

Obraz
Oto film, na temat którego w zasadzie nie mogę powiedzieć złego słowa. I właśnie to jest w nim najgorsze. "Mamma Mia! Here We Go Again" jest dziełem nieznośnie asekuracyjnym. Twórcy zrobili wszystko, by żadnego fana części pierwszej nie zrazić do siebie. Jest więc miło, sympatycznie, kolorowo. I nudno.

On Chesil Beach (2017)

Obraz
SPOILER Mam mieszane uczucia co do tego filmu. Jest w nim kilka rzeczy bardzo ciekawych, ale równie dużo elementów mnie zirytowało. Dotyczy to zarówno fabuły jak i prezentacji.

A Little Something for Your Birthday (2017)

Obraz
Miałem złe przeczucia co do tego filmu. Zwiastun zapowiadał film, który powinien zostać zakopany na streamach tak, by tylko ktoś naprawdę uparty się do niego dostał. Ale ponieważ w obsadzie są Stone, Janssen, Burstyn, to postanowiłem zignorować intuicję i wybrać się do kina.

Eye on Juliet (2017)

Obraz
SPOILER Oto kolejny film, który ma widzów przekonać, że człowiek może robić straszne rzeczy, ale i tak będziemy go uznawać za dobrego i szlachetnego. Ponieważ nie liczy się to, co się robi, ale jaki jest efekt tych działań (oraz to, jakie jest pierwsze wrażenie). Mnie twórca nie do końca przekonał.

Skyscraper (2018)

Obraz
"Drapacz chmur" mógł być jedną z fajniejszych letnich propozycji kinowych w tym roku. Jednak aby tak się stało, twórcy powinni byli postawić na nonszalancki stosunek do fabuły i humor. Zamiast tego obraz ewidentnie chce być nową "Szklaną pułapką", choć film naszpikowano scenami tak absurdalnymi, że naprawdę nie można całości traktować poważnie. Bieganie po dźwigu, ekwilibrystyka linowa z wykorzystaniem protezy nogi - to, co wyprawia tutaj główny bohater, łamie wszystkie prawa fizyki. A jednocześnie mam wierzyć, że to jest poważne kino akcji, w której stawka jest naprawdę wysoka? C'mon. Coś takiego nie przejdzie.

Whitney: Can I Be Me (2017)

Obraz
Ponieważ wcześniej zobaczyłem dokument "Whitney", to ten film oglądało mi się bardzo dobrze. Obraz Broomfielda i Dolezala stanowi świetne uzupełnienie tematów poruszanych przez Macdonalda. Dopowiada rzeczy, które pozostały w tamtym filmie otwarte. A przede wszystkim ma bardzo dużo ekskluzywnych materiałów archiwalnych, które pozwalają wniknąć do świata artystki i lepiej poznać kontekst demonów, które prześladowały ją całe życie.

Toc Toc (2017)

Obraz
Częstym problemem pełnometrażowych komedii jest to, że zabawne są tylko do połowy. Kiedy prezentowani są bohaterowie, kiedy zarysowywana jest fabuła, wszystko idzie świetne. Postacie są zabawne, pierwsze spotkanie z nimi prześmieszne. A potem twórcy nie bardzo wiedzą, co robić. Powtarzanie gagów w pewnym momencie musi się znudzić, ale nie bardzo jest co zaoferować w zamian.

Our Souls at Night (2017)

Obraz
Historia w "Our Souls at Night" jest banalna. Dwie osoby po przejściach spotykają się. Początkowo pragmatyczna relacja zmienia się z czasem w głębszą więź. Bohaterowie rozmawiają ze sobą, dzieląc się doświadczeniami z przeszłości, odsłaniając wrażliwe miejsca i zyskując komfort z emocjonalnego wsparcia. Ponieważ jest to standardowe kino amerykańskie, po drodze oczywiśćie pojawią się komplikacja, które zagrożą rodzącej się więzi.

In a Valley of Violence (2016)

Obraz
Zaczęło się naprawdę bardzo obiecująco. W dobry nastrój wprowadziła mnie świetna czołówka, która nie dość, że fajnie wygląda, to okraszona została idealną westernową nutą. Po pierwszych minutach byłem pełen jak najlepszych przeczuć. Prezentacja bohaterów sugerowała, że reżyser zamierza pobawić się westernowym kanonem. Wszystkie postaci to gatunkowe stereotypy: od tajemniczego nieznajomego, przez szlachetną mieszkankę miasteczka-bezprawia, po trzęsącego miastem bossa i jego mało rozgarniętego syna. Jednak każda z osób wygląda tak, jakbyśmy patrzyli na ich odbicie w krzywym zwierciadle. To właśnie te deformacje, drobne zmiany w rozłożeniu akcentów, sprawiały, że dużo sobie po "Dolinie przemocy" obiecywałem. Liczyłem na gatunkowy miszmasz i niebanalną jatkę w trzecim akcie.

Loving (2016)

Obraz
Et tu Jeff Nichols?! Czyżby 2018 roku miał mi upłynąć pod znakiem rozczarowań reżyserami? O Nicholsie do tej pory miałem dobre zdanie. "Take Shelter" było genialne, a "Shotgun Stories" i "Uciekinier" bardzo dobre. Byłem więc przekonany, że "Loving" będzie solidnym dramatem o ludziach, którzy po prostu chcieli być ze sobą jawnie, w świetle prawa. Dostałem zamiast tego film z cyklu "więcej emocji dostarczyłoby mi przeczytanie notki na Wikipedii".

Las hijas de Abril (2017)

Obraz
Michel Franco nie zaskoczył. Znów pokazał świat od najgorszej strony. Raz jeszcze opowiedział historię demaskującą jako iluzoryczne relacje rodzinne. Ludzie są u niego zawsze sami. Choć nie, w przypadku Franco to byłaby radosna sytuacja. U niego relacje, które powinny prowadzić do wzajemnego wspierania się ludzi, jak więź matki i córki, ukochanego i ukochanej, są sposobem na łatwe wykorzystywanie innych.

The Hollow Child (2017)

Obraz
Jestem niepomiernie zdumiony tym, że na napisach początkowych nie ma znaku Netfliksa. "The Hollow Child" wygląda bowiem jak jedna z hurtowo powstających dla niego produkcji. Jedną z tych, których premierą platforma się nie chwali, a które po prostu potrzebne są do powiększania liczby oryginalnych tytułów w ofercie (czym już się można pochwalić), więc trafia się na nią zupełnie przez przypadek.

Adrift (2018)

Obraz
No cóż, chyba muszę już przestać żyć nadzieją, że któryś z filmów Baltasara Kormákura mi się spodoba. Bo też ile można czekać, że nakręci coś równie dobrego, jak "Bagno". Wszystko, co zrobił później, zawiodło mnie. Nie inaczej jest też z "41 dniami nadziei". Choć w tym przypadku jest jeden plus - film jest i tak dużo lepszy od "Na głęboką wodę".

Tag (2018)

Obraz
Coś jest mocno nie tak z amerykańskimi komediami. Od dłuższego czasu (z wyjątkiem "Wieczoru gier") wszystkie one powielają ten sam schemat: kilka pomysłowych i nawet zabawnych scen zatopionych w niezmierzonych wodach nudy. "Berek" doskonale się w ten schemat wpisuje.

Whitney (2018)

Obraz
Kevin Macdonald powinien porzucić fabułę i skupić się na kręceniu dokumentów. To mu zdecydowanie lepiej wychodzi. Oglądając "Whitney" trudno było mi uwierzyć, że nakręcił to ten sam facet, który męczył mnie takimi wątpliwej jakości dziełami jak "Jeśli nadejdzie jutro" czy "Morze Czarne". Jeśli powinien się na czymś wyłożyć, to właśnie na biografii Whitney Houston, bo przecież jest w niej obecna praktycznie każda klisza dotycząca życia sławnego artysty (wielki talent i jeszcze większe ambicje rodziny, dziecięce traumy, które przemienią się w demony męczące na całe życie, surowy trening, pierwsze sukcesy, eksplozja popularności, miłość, a potem wielki upadek, narkotyki, toksyczne relacje, bezradność, próba podniesienia się z kolan). Niespodziewanie jednak zagrożenie, że zrobi film odtwórczy i mało osobisty, sprawiło, że Macdonald spiął się i pokazał, na co go naprawdę stać.

Victoria (2016)

Obraz
Życie Victorii nie układa się za dobrze. Poznawani w sieci faceci nie spełniają jej oczekiwań. A to nie do końca wyglądają tak, jak ich profile internetowe, a to chcą się tylko bzykać, kiedy ona chciałaby, żeby ją wysłuchali. Jakby tego było mało, jej były mąż odkrył talent pisarski. Co nie byłoby takie złe, gdyby nie drobny fakt, że na swoim blogu opisuje wyłącznie jej życie prywatne i zawodowe mieszając prawdę z fikcją. Z kolei jej kumpel co jakiś czas chce, żeby broniła go w sprawie wytoczonej przez równie świrniętą co on sam jego ukochaną. Chodzi też do psychiatry, wróżki i na akupunkturę. I nic z tego nie ma. Jej życie to chaos, w którym stałym jest jeden element, czego przez 90% filmu nawet nie zauważy.

Souvenir (2016)

Obraz
W swoim drugim pełnometrażowym filmie Bavo Defurne przekonuje, że pociąg do konkretnych osób dziedziczymy po rodzicach. Wystarczy spojrzeć na 22-letniego Jeana. Kiedy pojawia się w zakładzie produkującym pasztety, jego uwagę przykuwa jedna z pracownic, kobieta w wieku jego rodziców. Rozpoznaje w niej dawną szansonistkę, w której podkochiwał się jego ojciec. Młody mężczyzna okazuje się dzielić z rodzicem erotyczną fascynację. Ma jednak to szczęście, że może coś z tym zrobić.

Paterno (2018)

Obraz
W ostatniej dekadzie Barry Levinson nakręcił trzy filmy z Alem Pacino. Dla obu panów lepiej byłoby, gdyby poprzestali na jednym - "Jacku, jakiego nie znacie". Nie był to film dobry, ale prezentował się zdecydowanie lepiej od kolejnego ("Upokorzenie"), a już w porównaniu do "Paterno" jest prawie arcydziełem. Najnowsza produkcja HBO to nic innego, jak marnotrawienie całkiem dobrego materiału. Obraz wyraźnie powstał z inspiracji "Spotlight", ale nie ma w sobie nic, co stawiałoby go w tej samej lidze.

Remember (2015)

Obraz
"Niepamięć" ma jeden z najlepszych zarysów fabuły i punktów wyjścia w historii kina. Przynajmniej w moich oczach. Uwielbiam bowiem historie zemsty, które nie opierają się na samej przemocy, lecz są wyrafinowaną, piętrową konstrukcją prowadzącą do finału mającego w sobie moc katharsis antycznego dramatu.

Sueño en otro idioma (2017)

Obraz
Przez większość czasu "Śnię w obcy języku" wyglądało na dość standardową skromną produkcję z Meksyku. Oto do niewielkiej wioski przybywa młody lingwista, by nagrać rozmowy prowadzone w ginącym języku. I jak to zwykle bywa, kiedy do zamkniętej społeczności wprowadzony zostaje nowy element, pojawienie się lingwisty wywoła chaos i całą masę nieprzewidzianych zdarzeń. Mężczyzna wmiesza się bowiem w relację między dwójką mieszkańców wioski. Od pół wieku nie rozmawiali ze sobą, ponieważ w ich przyjaźń, kiedy byli nastolatkami, wkroczyła kobieta i ich rozdzieliła. Prawda jest jednak bardziej skomplikowana, choć z filmowego punktu widzenia jednocześnie bardziej oczywista.

Billy Lynn's Long Halftime Walk (2016)

Obraz
Jaka szkoda, że nie istnieje żaden sposób na obejrzenie "Najdłuższego marszu Billy'ego Lynna" w takiej wersji, w jakie Ang Lee go nakręcił. Ewidentnie widać, że reżyser skupił się na aspekcie technologicznym realizacji filmu, a cała reszta, łącznie z fabułą i konstrukcją bohaterów jest tylko nieistotnym elementem, pretekstem.

The Mercy (2018)

Obraz
Tchórz. Zazwyczaj ktoś taki kojarzy się z osobą bierną, pozbawioną ikry, pomysłowości, która ze strachu rezygnuje z czegoś, która odmawia uznania własnej odpowiedzialności za podjęte decyzje. Ale bardzo często tchórze wykazują się olbrzymią energią i pomysłowością. To, do czego są zdolni, byle tylko uniknąć tego, czego się boją, często zakrawa na cud. Tak było chociażby w przypadku Donalda Crowhursta, który dryfując po Atlantyku potrafił skutecznie oszukać świat, że bierze udział w rejsie dookoła świata. Wydawać by się więc mogło, że filmowa wersja jego biografii jest samograjem. James Marsh udowodnił jednak, że nawet tak fantastyczny temat nie jest odporny na brak wizji przez reżysera.

L'Extraordinaire Voyage du fakir (2018)

Obraz
Spodziewałem się, że "Niezwykła podróż fakira, który utknął w szafie" przypadnie mi do gustu. Nie spodziewałem się, że ten film aż tak bardzo mnie zachwyci. Od czasu "Króla rozrywki" nie widziałem w kinie równie pięknej, kolorowej i niezwykle uroczej baśni. Bo właśnie tym jest film Kena Scott - bajką.

Un beau soleil intérieur (2017)

Obraz
Nie wiesz, czy jesteś optymistą czy też pesymistą? Obejrzyj "Isabelle i mężczyźni", a szybko znajdziesz odpowiedź na powyższe pytanie. Claire Denis w swoim najnowszym filmie opowiada bowiem o kobiecie, która poszukuje miłości. To, co pokazuje, optymista i pesymista zinterpretują inaczej.

Kút (2016)

Obraz
Aż dziwne, że do tej pory filmy pokroju "Studni" nie doczekały się własnej nazwy gatunkowej. W końcu ich struktura jest dość charakterystyczna, a wykonanie bardzo sformalizowane. Obraz Attily Gigora mógłby spokojnie być ilustracją wzorcowego przedstawiciela tego gatunku filmowego.

The Tribes of Palos Verdes (2017)

Obraz
Oglądając takie filmy jak "Plemiona Palos Verdes" dochodzę do wniosku, że proces ewolucji jest jeszcze bardzo daleki do dobiegnięcia końca. To, w jaki sposób wychowywane są kolejne pokolenia, jest bowiem wysoce nieefektywne i bardzo destrukcyjne. Niekompletni psychicznie rodzice nie są w stanie zająć się swoimi dziećmi. Nie radzą sobie sami ze sobą, ani ze swoimi partnerami. Ich wewnętrzne demony zjadają ich od środka.

QEDA (2017)

Obraz
W założeniu "Podzielony" miał chyba być egzystencjalnym dramatem ubranym w kostium kina SF. Ale jego reżyser wyraźnie pokpił sprawę. Trudne wybory bohatera, nieprzewidziane dramatyczne konsekwencje podjętych decyzji tutaj sprowadzają się do nieustającego smęcenia protagonisty z offu. Monotonne monologi i pozbawione dynamicznej akcji sceny miały zapewne wprowadzać kontemplacyjny nastrój. Zamiast tego sprawiły, że obraz zmienił się w rzecz nudną i przegadaną.

Norman: The Moderate Rise and Tragic Fall of a New York Fixer (2016)

Obraz
Ten film bardzo by mi się spodobał, gdyby tylko reżyser potrafił mnie całkowicie wciągnąć w opowiadaną historię, gdyby obraz był emocjonalnie hipnotyzujący do tego stopnia, że przestałbym zadawać pytanie o powody zachowania bohatera. Ponieważ jednak reżyser tego nie uczynił, pytanie "dlaczego?" wciąż rozbrzmiewało w mojej głowie i nie otrzymałem na nie satysfakcjonującej odpowiedzi, a to odbiło się na moim stosunku do całości.

I Feel Pretty (2018)

Obraz
"Jestem taka piękna" należy do tych filmów, którym zwiastun wyrządził więcej złego niż dobrego. Z dwóch powodów.

オー・ルーシー! (2017)

Obraz
Jak to często przy tego okazjach bywa, punkty wyjścia filmu mi się spodobał. "Ach, Lucy" jest obrazem japońskim, ale zrealizowanym na modłę amerykańskiego kina niezależnego. W tym nurcie podstawą są pozornie zwyczajne osoby, które jednak prezentowane w taki sposób, że wyglądają ekscentrycznie i nietuzinkowo. A cóż może być bardziej ekscentrycznego i nietuzinkowego od dwóch podstarzałych sióstr z Japonii, które w Ameryce poszukują córki jednej z nich i przystojnego nauczyciela języka angielskiego, w którym zadurzyła się druga z nich?