Tekken (2010)


Kino typowo "pornograficzne". Fabuła jest tu tak szczątkowa, że każda minuta jej poświęcona, to minuta stracona. I dla widzów i dla filmu byłoby chyba lepiej gdyby jej nie było w ogóle.


Za to sceny pojedynków wyglądają nawet nieźle. Dynamicznie skręcone i zmontowane, ciekawie zaaranżowane, zwłaszcza te z Jinem w roli głównej. Co prawda najefektowniej wyglądała ta pierwsza, ale wszystkie trzymają przyzwoity poziom. Psuły je jedynie retrospekcje. Matula mogłaby się zamknąć i mnie nie irytować.

Ocena: 5

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)