Posty

Wyświetlam posty z etykietą Lucy Liu

Kung Fu Panda 3 (2016)

Obraz
Dwie pierwsze części "Kung Fu Pandy" bardzo mi się podobały. Pewnie dlatego nie byłem gotowy na to, co tym razem zobaczyłem. Oglądając "Trójkę" miałem wrażenie, że jest to dopiero wstępna wersja animacji, która ma zaprezentować ogólny zarys fabuły, a szczegóły i postacie zostaną dopracowane później.

Detachment (2011)

Obraz
"Z dystansu" zostało chyba nakręcone przez osobę cierpiącą na chroniczną depresję. Świat bowiem, jaki został tu pokazany, jest światem pozbawionym nadziei, brutalnym, ponurym, pełnym złości, niezrozumienia, rozczarowań i rozgoryczenia. Tu nawet gesty dobroci nie przynoszą pozytywnych rezultatów. Są bowiem albo źle rozumiane, co prowadzi do odrzucenia i nakręca spiralę negatywnych emocji albo też rozbudzają nadzieję na więcej ciepła, co prędzej czy później zostanie skonfrontowane z bezwzględnie obojętną na potrzeby jednostki rzeczywistością.

The Man with the Iron Fists (2012)

Obraz
Anglicy na rzeczy tego rodzaju mówią "acquired taste". Oznacza to rzecz, która kosztowana po raz pierwszy wydaje się paskudztwem, ale jeśli ktoś przezwycięży niechęć, może odkryć, że naprawdę mu to smakuje. I tak jest właśnie z "Człowiekiem o żelaznych pięściach". Albo przyjmiesz tę przerysowaną konwencję albo przestań oglądać jak najszybciej, bo całość będzie torturą nie do zniesienia. Ja należę do tej pierwszej grupy. RZA opowiedział bajkę ekstrawagancką, ociekającą błyszczącym absurdem. Niewiarygodne sceny akcji, postaci na granicy karykatury, uproszczona narracja – to wszystko zostało tutaj podane w takiej postaci, jaką potrafię strawić. Powiedziałbym wręcz, że RZA był zbyt zachowawczy, że jego film mimo wszystko próbuje być zbyt mainstreamowy, co niestety mnie nie do końca pasowało. Gdzie trzeba było zrobić trzy kroki, on stawiał tylko jeden. Oczywiście lepsze to, niż całkowity brak ryzyka, ale z tego też powodu film nie wciągnął mnie aż tak bardzo, a chwi...

Someday This Pain Will Be Useful to You (2011)

Obraz
I kolejna historia roztrzęsionego nastolatka, który nie bardzo wie, co ma robić w swoim dorosłym życiu. W przeciwieństwie jednak do "Całkiem zabawnej historii" ten film jest zdecydowanie mniej czarujący i udany. Już sam wybór bohatera raczej irytuje, niż zachęca do zainteresowania się jego losami. Biedaczyna ma bogatych rodziców, do tego są oni na tyle zafrasowani sobą, że choć starają się być obecni w jego życiu, to jednocześnie pozostawiają mu bardzo dużo swobody. Do tego, jak na osobę, która opisuje siebie jako milczka, japa mu się w ogóle nie zamyka. Jego mazanie się jest więc irytujące, jeśli weźmie się pod uwagę to, z czym borykają się inni ludzie. Oczywiście fakt, że ktoś jest bogaty, wcale nie znaczy, że z definicji ma lepiej. Ale być może, gdyby narracja miała inną konstrukcję, trywializacja problemów bohatera nie przychodziłaby mi z taką łatwością. Film sprawia wrażenie, jakby jego twórca tak był szczęśliwy, że ma super obsadę, że w zasadzie nie interesowało...

The Trouble with Bliss (2011)

Obraz
Kiedy oglądam filmy takie jak "The Trouble with Bliss", utwierdzam się w przekonaniu, że kino niezależne w Stanach przeżywa kryzys. Przynajmniej to, które przyciąga gwiazdy. Reżyser nie oferuje ani ciekawej fabuły, ani barwnych bohaterów. Zamiast tego recyclinguje przebrzmiałe schematy opowiadając historię faceta, którego inercja dobiega końca za sprawą dwóch kobiet i dwóch kumpli. A w tle jak zwykle śmierć, choć tym razem umieranie na ekranie zostało oszczędzone. Gdyby nie kilka momentów, byłby to film nudny ponad moją cierpliwość. Ocena: 4

3 Needles (2005)

30 lat temu, kiedy AIDS eksplodowało zbierając śmiertelne żniwo, w kinie mieliśmy w zasadzie do czynienia tylko z jednym rodzajem historii o tej chorobie. To były historie umierających gejów. AIDS było wtedy rezultatem beztroski i naiwności. Po 30 latach choroba wciąż jest obecna, lecz jej źródło się zmieniło. Teraz źródłem epidemii jest desperacja. Tytułowe igły to trzy opowieści o AIDS. Wszystkie je łączy trudna sytuacja finansowa bohaterów, gdzie pęd za zapewnieniem materialnego bezpieczeństwa sprawia, że na wszystko inne nie zwraca się uwagi. Tak jest w opowieści rozgrywającej się w Chinach, gdzie cała wioska zostanie zarażona wirusem HIV, kiedy zaczną oddawać krew skuszeni śmiesznie małą dla nas lecz niezwykle dużą dla nich kwotą pieniędzy. Tak też jest i w kanadyjskiej opowieści, gdzie matka zrobi wszystko, by zapewnić sobie i synowi godziwe życie, nawet jeśli tylko na chwilę. Nie inaczej jest też w Afryce, której mieszkańcy są wyzyskiwani i całkowicie ignorowani. Dla zdobycia...