Total Reaction (2009)
Fuj, co za nudziarstwo. W przeciwieństwie do "Pre-commitment" ta krótkometrażówka Trevora Garlicka wcale mi się nie spodobała.
Jest to historia coming outu dwóch chłopaków, a przede wszystkim tego, jak na ich rewelacje reagują ich rodziny. To, co przewija się przez ekran jest przewidywalnym, wręcz podręcznikowym wyliczeniem różnych reakcji (choć tekst matki Daniela podobał mi się). Wszystko to jest strasznie ciężkie, łopatologiczne, belferskie. Liczyłem, że pojawi się jakiś twist, że coś wyrwie narrację z kolein, ale nic takiego nie nastąpiło. "Total Reaction" niestety wygląda dla mnie jak przydługi spot kampanii społecznej.
Ocena: 3
Jest to historia coming outu dwóch chłopaków, a przede wszystkim tego, jak na ich rewelacje reagują ich rodziny. To, co przewija się przez ekran jest przewidywalnym, wręcz podręcznikowym wyliczeniem różnych reakcji (choć tekst matki Daniela podobał mi się). Wszystko to jest strasznie ciężkie, łopatologiczne, belferskie. Liczyłem, że pojawi się jakiś twist, że coś wyrwie narrację z kolein, ale nic takiego nie nastąpiło. "Total Reaction" niestety wygląda dla mnie jak przydługi spot kampanii społecznej.
Ocena: 3
Komentarze
Prześlij komentarz