Arthur Newman (2012)

Standardowe kino drogi. Jeden ludzki wrak spotyka drugi i razem spróbują stać się całością. Reszta to norma narracyjna, tylko zaprezentowany z niecodzienną obsadą, bo i Firth i Blunt na co dzień grywają jednak w nieco innym repertuarze.



Niestety obsada niewiele zmieniła. "Drugie życia króla" to wciąż są popłuczyny po najlepszych filmach na podobny temat. Relacja między dwójką głównych bohaterów, mimo prób czynionych ze strony Firtha i Blunt, pozostaje powierzchowna i teatralnie sztuczna. Jakby tego było mało, zostaje dodatkowo osłabiona mocnym zaakcentowaniem wątku pobocznego, czyli syna bohatera, która nawiązuje nić porozumienia z kochanką ojca. Wszystko to aż wrzeszczy "niezależne kino amerykańskie" i jest w swej ostentacyjnej nieoryginalności po prostu nieznośne. Dotrwałem do końca tylko przez sympatię dla odtwórców głównych ról.

Ocena: 3

Komentarze

Chętnie czytane

Hvítur, hvítur dagur (2019)

One Last Thing (2018)

Paradise (2013)

Tracks (2013)

Funkytown (2011)