Ride (2014)
Standardowa opowieść o tym, że czasem trzeba uciec, żeby się odnaleźć, że czasem trzeba gonić kogoś, by spotkać siebie, że skostniałą strukturę można odmienić tylko brutalnie ją niszcząc. Jest to więc film mało odkrywczy, ale dobrze zrobiony, z fajnymi bohaterami, których oczywiste perypetie z chęcią oglądałem.
"Ride" to opowieść o niezwykle bliskiej relacji matki i syna. Ona jest nadopiekuńczą rodzicielką, on, za sprawą wiszącej nad nimi tragedii z przeszłości, pozwalał jej na to. Ale teraz ma już dość. Ucieka więc na drugi koniec kraju, rzuca studia i próbuje odnaleźć własną drogę. Przerażona matka pędzi za nim zamieniając się w stokerkę własnego syna. Ale droga prześladowcy jest wyboista. I niepostrzeżenie te przeszkody zaczną ją zmieniać. Tymczasem syn żyjąc w pozornym raju odkryje, że to, co dla niego najistotniejsze zawsze miał na wyciągnięcie ręki.
Film Helen Hunt to ciepła i sympatyczna opowieść. I fakt, że jest mało oryginalna, nie bardzo przeszkadzał w cieszeniu się całością. Ten film jest jak lodowy sorbet – niby nic nadzwyczajnego, ale w upalny dzień jest idealnym sposobem na orzeźwienie.
Ocena: 6
"Ride" to opowieść o niezwykle bliskiej relacji matki i syna. Ona jest nadopiekuńczą rodzicielką, on, za sprawą wiszącej nad nimi tragedii z przeszłości, pozwalał jej na to. Ale teraz ma już dość. Ucieka więc na drugi koniec kraju, rzuca studia i próbuje odnaleźć własną drogę. Przerażona matka pędzi za nim zamieniając się w stokerkę własnego syna. Ale droga prześladowcy jest wyboista. I niepostrzeżenie te przeszkody zaczną ją zmieniać. Tymczasem syn żyjąc w pozornym raju odkryje, że to, co dla niego najistotniejsze zawsze miał na wyciągnięcie ręki.
Film Helen Hunt to ciepła i sympatyczna opowieść. I fakt, że jest mało oryginalna, nie bardzo przeszkadzał w cieszeniu się całością. Ten film jest jak lodowy sorbet – niby nic nadzwyczajnego, ale w upalny dzień jest idealnym sposobem na orzeźwienie.
Ocena: 6
Komentarze
Prześlij komentarz