Uno para todos (2020)

Są takie sytuacje w życiu, których nie da się naprawić od środka. Potrzebny jest ktoś z zewnątrz, nieuwikłany w historycznie skomplikowane relacje, który będzie w stanie budować coś nowego, którego sama obecność, brak znajomości niuansów życiowych sprawi, że rozsadzi zastany porządek. O tym właśnie opowiada "Jeden za wszystkich" - film ubrany w szaty klasycznej historii o nauczycielu mającym przemożny wpływ na swoich uczniów.



Aleix to nauczyciel na zastępstwo. Miała to być jego kolejna fucha. Szybko odkrył, że trafił na głęboką i do tego mocno wzburzoną wodę. Oto bowiem do klasy ma powrócić chłopak, który ze względu na chorobę nowotworową od dłuższego czasu był nieobecny. Już to samo byłoby powodem wielu problemów. Niestety w tym przypadku sytuacja jest dużo bardziej skomplikowana. Przed chorobą chłopak był łobuzem. Reszta dzieciaków nie jest więc zachwycona wizją jego powrotu. A z drugiej strony nie bardzo wiedzą, co zrobić z kimś, kto był już jedną nogą w grobie. Aleix stanie przed naprawdę trudnym zadaniem.

"Jeden za wszystkich" to pokrzepiająca bajeczka o dość naiwnej fabule. Jednak twórcom udało się ją zaprezentować w interesujący sposób. Poświęcili trochę czasu młodocianym bohaterom, dzięki czemu udało się zbudować kilka niebanalnych relacji. David Verdaguer sprawdził się z kolei w roli nauczyciela, pokazując jednocześnie jego zagubienie i pozorowaną hardość. Uniknięto więc wrażenia, że całość to rzecz uproszczona i głupiutka. Naiwność ogólnej wymowy skutecznie przykryto kilkoma zaskakująco przenikliwymi obserwacjami na temat tego, jak budowane są relacje międzyludzkie i jak zachowują się osoby w obliczu sprzecznych emocji.

Ocena: 7

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)