Носоріг (2021)

Gdyby nie język, można byłoby powiedzieć, że jest to polski film. Ukraina czasów transformacji do złudzenia przypomina Polskę czasów transformacji. Podobni gangsterzy chodzący w podobnych ubraniach i słuchają tej samej muzyki. Nawet targowiska wyglądają identycznie, a na nich dokładnie te same spodnie, kasety i płyty.



"Nosorożec" to opowieść o całym życiu tytułowego bohatera. Rozpoczyna się w czasach ZSRR, a kończy w niepodległej Ukrainie. Fabuła łączy nuty nostalgii za dawnymi czasami z brutalnym obrazem chaosu, jaki wtedy panował. To portret zagubionego pokolenia, które mimo otwierających się perspektyw tak naprawdę nie miało widoków na przyszłość. Naznaczone wielopokoleniowym przemocowym i pijańskim efektem domina, samo staje się brutalne i rzadko trzeźwe.

Reżyser stworzył solidny film, który jednak suma summarum pozostaje sztampowym obrazem epoki i dość naiwnym portretem antybohatera. Od czasu do czasu trafiają się pomysłowe rozwiązania. Mnie najbardziej przypadła do gustu początkowa montażówka, która w przyspieszonym tempie pokazuje dzieciństwo i młodość bohatera. Za to lekko metafizyczna końcówka nie do końca mnie przekonała. W czasie filmu za wiele miejsca poświęcił reżyser na pokazanie działań, a za mało duszy bohatera. Finał wyglądał więc, jakby wyjęto go z innej opowieści.

Ocena: 6

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)