Insanitarium (2008)

Dość standardowa produkcja. Ani specjalnie odkrywcza ani też specjalnie zła. "Insanitarium" próbuje 'nowego' podejścia do opowieści o zombie. Tym razem ludzie stają się nimi za sprawą eksperymentalnego leku, który redukuje je do zdziczałych koneserów ludzkiego mięsa. Ten twist znamy z wielu podobnych produkcji. Tu jedynym urozmaiceniem jest osadzenie akcji w szpitalu psychiatrycznym. I to był dobry pomysł, tyle że wykonano go połowicznie. O wiele ciekawiej byłoby, gdyby główny bohater naprawdę był wariatem, a nie go tylko udawał. W sekcji 'sceny usunięte' są właśnie sekwencje z wizjami. Były one co prawda indukowane przez leki, więc w sumie był to słaby pretekst, ale widać, że w pewnym momencie był plan uczynienia z Jacka bardziej świrniętą osobę. Szkoda że nic z tego nie wyszło.


Jesse Metcalfe jako pacjent wygląda całkiem uroczo. Niestety jego gra nie jest równie udana, co jego genetyczna makieta podrasowana przez dział charakteryzacji i kostiumów. Rozczarowuje kompletnie Peter Stormare, który nawet się nie starał. Podejrzewam zresztą, że takie polecenie dostał od reżysera, któremu wystarczyło to, że w ogóle Stormare jest na planie.

Ocena: 5

Komentarze

Chętnie czytane

Hvítur, hvítur dagur (2019)

One Last Thing (2018)

The Sun Is Also a Star (2019)

Les dues vides d'Andrés Rabadán (2008)

Paradise (2013)