Unconditional (2012)

Mam wielką słabość do osób takich jak Liam, zwłaszcza że kilka podobnych spotkałem naprawdę. Łamią mi serce tym, że są tak bardzo poharatani na psychice, że pragnąc ciepła, nie są w stanie go zdobyć, choć jest ono na wyciągnięcie ręki. Wobec takiego dramatu nie można przejść obojętnie, ale też mało kto jest w stanie tu pomóc.


Liam z pozoru wydaje się być zupełnie normalnym facetem. Ale żeby to osiągnąć musiał bardzo ciężko nad sobą pracować. Całe jego życie jest okupione niewyobrażalnym wysiłkiem. To kreacja, marzenie, które stało się ciałem. Brakowało w nim już tylko miejsca dla miłości. I tu pojawia się 17-letni Owen. Staje się on przedmiotem, który Liam ukształtuje w osobę, którą będzie mógł kochać "bezwarunkowo". Owen nie potrafi wobec nagich uczuć Liama pozostać obojętnym, bo też któż mógłby? Ale biedny Owen nie ma szans w zetknięciu z czarną dziurą cierpienia kryjącą się w duszy Liama. Tu potrzeba niezwykłego wyczucia i doświadczenia, by oswoić dzikie zwierzę, a i tak nie miałoby się gwarancji, że rezultat będzie zadowalający. Rany Liama są po prostu zbyt głębokie. Obaj więc stoją na straconych pozycjach, zgubieni przez uczucie, które zwać będą miłością.

Bryn Higgins miał świetny pomysł. Historia Liama należy do tych, które kupuję bez mrugnięcia okiem. Niestety "Unconditional" zupełnie niepotrzebnie za bardzo bazuje na oczywistościach. Liam jest pokurczem nie wiedzieć czemu. A kiedy Owen jako Kristen po raz pierwszy mu się oddaje, matka przeżywa kolejny zawał serca. Więcej finezji na przyszłość, proszę.

Ocena: 6

Komentarze

  1. Cytat: "Mam wielką słabość do osób takich jak Liam, zwłaszcza że kilka podobnych spotkałem naprawdę. Łamią mi serce tym, że są tak bardzo poharatani na psychice, że pragnąc ciepła, nie są w stanie go zdobyć, choć jest ono na wyciągnięcie ręki. Wobec takiego dramatu nie można przejść obojętnie, ale też mało kto jest w stanie tu pomóc." - smutne, ale prawdziwe.
    jestem tym filmem zainteresowana, jak zreszta wieloma, które ostatnio w takiej mnogości opisujesz, ale pewnie na tym zainteresowaniu - z wiadomych względów - się skończy :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze smutniejsze jest, kiedy to człowiek z krwi i kości, a nie tylko postać filmowa

    a sezon festiwalowy na chwilę przynajmniej dobiega w moim przypadku końca

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Chętnie czytane

One Last Thing (2018)

Hvítur, hvítur dagur (2019)

The Sun Is Also a Star (2019)

Nurse 3-D (2013)

Les dues vides d'Andrés Rabadán (2008)