Ask the Dust (2006)
Ech. Producenci pewnie pomyśleli, że wystarczy dwoje pięknych ludzi, by sprzedać film i w ten sposób wpadli na genialny pomysł zatrudnienia Colina Farrella i Salmy Hayek. Owszem oboje są piękni i na ekranie prezentują się olśniewająco, problem w tym, że nie ma między nimi ani odrobiny chemii. Nic się nie dzieje. Ta wielka, burzliwa i tragiczna miłość nie istnieje. Nie potrafią jej wiarygodnie sprzedać. Nie dziwię się, że polski dystrybutor postawił na tytuł "Pytając o miłość" – rzeczywiście oglądając film cały czas pytałem siebie "I gdzie ta miłość".
To, co z film pozostało, to całkiem niezłe tło historyczne. Los Angeles lat kryzysu, desperackie trzymanie się marzeń i bycie świadkiem, jak jedno po drugim marzenia te giną w wydawałoby się przypadkowych zrządzeniach losu. Nie oto jednak w tym filmie chodziło i trochę szkoda, że to co miało być dodatkiem, jest jedynym walorem całej produkcji.
Ocena: 5
To, co z film pozostało, to całkiem niezłe tło historyczne. Los Angeles lat kryzysu, desperackie trzymanie się marzeń i bycie świadkiem, jak jedno po drugim marzenia te giną w wydawałoby się przypadkowych zrządzeniach losu. Nie oto jednak w tym filmie chodziło i trochę szkoda, że to co miało być dodatkiem, jest jedynym walorem całej produkcji.
Ocena: 5
Komentarze
Prześlij komentarz