Valkyrie (2008)
Uff, odetchnąłem z ulgą. Byłem naprawdę pełen obaw co do tego filmu, a okazało się, że Singer raz jeszcze sobie poradził z materią. "Walkiria" to solidny dramat sensacyjny pokazujący desperacką próbę obalenia przez grupę oficerów władzy Hitlera. Intryga nieźle została pokazana, aktorzy dobrze dobrani i dobrze wywiązujący się ze swoich obowiązków. Ale...
No właśnie. Filmowi brakuje ikry. Film nie jest wcale lepszy od "Sophie Scholl". Trochę dziwi, że w intrydze bierze udział aż tyle osób, a mimo to nikt nie zdradził. W to prawie nie chce się wierzyć, zwłaszcza że filmowy Claus von Stauffenberg zdaje się rozprawiać o swoich zamiarach zabicia Hitlera ze wszystkimi dookoła. No cóż, może tak rzeczywiście było. Po średnim "Oporze" "Walkiria" jest zdecydowanie krokiem w dobrym kierunku. Mogło być jednak lepiej. Do "Podejrzanych" jednak dużo brakuje.
Ocena: 6
No właśnie. Filmowi brakuje ikry. Film nie jest wcale lepszy od "Sophie Scholl". Trochę dziwi, że w intrydze bierze udział aż tyle osób, a mimo to nikt nie zdradził. W to prawie nie chce się wierzyć, zwłaszcza że filmowy Claus von Stauffenberg zdaje się rozprawiać o swoich zamiarach zabicia Hitlera ze wszystkimi dookoła. No cóż, może tak rzeczywiście było. Po średnim "Oporze" "Walkiria" jest zdecydowanie krokiem w dobrym kierunku. Mogło być jednak lepiej. Do "Podejrzanych" jednak dużo brakuje.
Ocena: 6
Komentarze
Prześlij komentarz