Football Under Cover (2008)
Całkiem fajny film o tym, jak dziewczyny z Niemiec próbują zagrać towarzyski mecz piłki nożne z drużyną z Iranu. Jednak sama historia mało mnie zainteresowała. Pewnie dlatego, że twórcy filmowi nie do końca opanowali sztukę dokumentalnej narracji. W film wkrada się chaos i bałagan. Wiele istotnych kwestii w ogóle się nie pojawia albo są pointowane machnięciem ręki.
Za to na drugim planie... o tu już jest naprawdę ciekawie. W tle, kątem oka kamera wychwytuje prozaiczne sytuacje, które jednak dają najlepszy obraz codziennego życia w Teheranie. Mnie najbardziej zafascynował ruch uliczny. Niby na ulicach są pasy ruchu, a jednak wszyscy jeżdżą jak chcą środkiem drogi, między dwoma pasami – to fascynujące i zadziwiające. Właśnie te szczególiki mnie spodobały się najbardziej.
Ocena: 7
Za to na drugim planie... o tu już jest naprawdę ciekawie. W tle, kątem oka kamera wychwytuje prozaiczne sytuacje, które jednak dają najlepszy obraz codziennego życia w Teheranie. Mnie najbardziej zafascynował ruch uliczny. Niby na ulicach są pasy ruchu, a jednak wszyscy jeżdżą jak chcą środkiem drogi, między dwoma pasami – to fascynujące i zadziwiające. Właśnie te szczególiki mnie spodobały się najbardziej.
Ocena: 7
Komentarze
Prześlij komentarz