Rumba (2009)
Chaotyczna impresja o rumbie. Film zaczyna się jak reportaż radiowy, do którego dodano po prostu zdjęcia. Paru starców coś tam opowiada o rumbie. Pocięte zostało to w krótkie 'sety', które w radio spełniłyby swoją funkcję, jednak na ekranie do niczego nie prowadzą. Potem od gadania przechodzą do czynów i zdjęcia z tego jak gra się rumbę są naprawdę interesujące, ale nie zmywają one niesmaku powstałego na początku.
Ocena: 5
Komentarze
Prześlij komentarz