David Searching (1997)

David jest młodym chłopakiem, który przyjechał do Nowego Jorku w pogoni za swoim marzeniem. Chce zostać filmowcem-dokumentalistą. Jak na razie jednak jego kariera leży i kwiczy. Podobnie zresztą jak i jego życie uczuciowe. Wokół aż roi się od przystojnych facetów, lecz większość z nich chodzi o szybki numerek i zero zaangażowania. Jego jedyną przyjaciółką jest jego współlokatorka, która właśnie kończy użerać się ze sprawą rozwodową i pociesza się w ramionach sympatycznego faceta.

"David Searching" to przypowieść o trudnym żywocie potencjalnych filmowców. Leslie L. Smith chyba opowiadał o sobie kręcąc ten film. I jeśli nawet Davidowi się jakoś wiedzie, Smith chyba mniej, bo "David Searching" jest jego jedynym obrazem. To typowa rzecz niezależna, przypominająca trochę wczesne dokonania Kevina Smitha. Jednak Leslie ma znacznie gorsze wyczucie tempa narracji i czasem decydował się na dość dziwne wstawki montażowe, które przecinały materię filmu niczym tasak kurzą pierś. Aktorsko również średniawo wszystko się prezentuje, lecz to akurat w niezależnych produkcjach norma.

Po film sięgnąłem w zasadzie tylko dla Camryn Manheim, którą lubię, choć przecież wielkiej kariery w show biznesie nie zrobiła (a może właśnie dlatego). Ma tu fajną rólkę i trochę żałuję, że nie ma jej więcej na ekranie.

Ocena: 5

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)