Výlet (2002)
Rodzina złożona z babci, matki, dwóch córek, partnera jednej z nich i dziecka drugiej jedzie z Czech na Słowację pochować ojca. Po drodze mają czas, żeby się pokłócić, pogodzić i wyjawić sobie kilka sekretów.
"Małe sekrety" to film naprawdę dobry, ale nie potrafię go wysoko ocenić. To chyba przez zmęczenie materiału. Po prostu jest to kolejny film czeski/słowacki zrobiony na jedno kopyto. Odnoszę wrażenie, że 'obejrzeć jeden czeski film to tak, jakby obejrzeć je wszystkie'. A kiedy obejrzało się ich więcej, to nie ważne jak jest dobry i tak będzie nudził.
Z całego filmu najbardziej spodobała mi się muzyka. Może nie nadzwyczajna, ale przy tym obrazie była jedynym powiewem świeżości.
Ocena: 6
Komentarze
Prześlij komentarz