The Wisdom of Crocodiles (1998)

Trudno jest mi jednoznacznie ocenić ten film. Z jednej strony jest w nim coś prawdziwie hipnotycznego, przyciągającego jak magnes, z drugiej strony ma dość banalną historyjkę z nieprzekonującym finałem.


Po-Chih Leong wraz z operatorem Oliverem CurtisEm stworzyli naprawdę wysmakowane widowisko. Niektóre kadry zapierają dech w piersi swoją kompozycją, grą światła, fakturą kolorów. Momentami miałem wręcz wrażenie obcowania z prawdziwymi obrazami malowanymi na płótnie. Do tego Leong wie, jak opowiadać tak nietypową historię jak ta o przedziwnym przypadku Stevena Grlscza. Klasyczny mesmeryzm, przywodzący na myśl horrory z czasów wczesnego kina niemego i dźwiękowego. Pod tym względem "Niemoralności" nie można nic zarzucić.

Niestety relacja Stevena z Anne jest kompletnie niewiarygodna. Zupełnie nie uwierzyłem w to uczucie. Zero chemii, zero magii, którą emanują zdjęcia. Nic z formy filmu nie udzieliło się treści. Końcówka choć równie stylizowana na klasykę kina, jest bardziej pusta niż najgorsza z telenowel. Kompletnie też nie wykorzystani relacji Stevena z policjantem.

W każdym razie miło było po latach obejrzeć film z młodym Jude'em Lawem. Jako młody aktor strasznie przypominał Ewana McGregora. Fajnie też było zobaczyć i Timothy'ego Spalla i Jacka Davenporta, których lubię.

Ocena: 6

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)