J'embrasse pas (1991)

Niektórym szczęście nie jest pisane. Nawet jeśli nic nie muszą robić, bo samo się do nich uśmiecha, oni odtrącają je, nienasyceni, niespokojni, niezadowoleni. "J'embrasse pas" to właśnie portret takiej osoby.


Pierre mógł mieć wszystko: spokojne życie na gaskońskiej prowincji, przytulne gniazdko u boku zafascynowanej nim kobiety, wygodne życie podawane mu na tacy przez podstarzałego geja. Nic tylko wybierać i przebierać. Jednak Pierre nie potrafi tego przyjąć. Dziki, pchany jakąś dziwną siłą, którą można chyba tylko z hubris porównać, odrzuca to, co zostaje mu ofiarowane w zamian wybierając los żebraka, dziwki, a w końcu ofiary gwałtu. Téchiné spokojnie i bez afektacji kreśli portret człowieka spalanego wewnętrznym ogniem, któremu brak talentu i celu, by stać się kimś wielkim.

Jak zwykle film Téchiné nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Jak dla mnie "J'embrasse pas" jest może nieco zbyt wystylizowany, teatralny, ale po pewnym czasie przyzwyczaiłem się i już pod koniec w ogóle mnie to nie raziło. Manuel Blanc całkiem nieźle poradził sobie z główną rolą, biorąc pod uwagę jak niedoświadczonym był wtedy aktorem. Oczywiście z perspektywy czasu film ogląda się przede wszystkim dla Emmanuelle Béart, która wygląda uroczo w czarnych włosach.

Ocena: 7

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)