My Sister's Keeper (2009)

Nick Cassavetes znów powraca do formy, a może po prostu ma w sobie to coś, co sprawia, że najbardziej udają mu się sentymentalne opowieści o umieraniu. Tak było w przypadku "Pamiętnika", tak jest i teraz, choć "Bez mojej zgody" nie jest filmem aż tak dobry. Niemniej jednak jest to wzruszająca historia o tym, jak trudno jest pogodzić się ze śmiercią bliskiej osoby.


Kate Fitzgerald umiera. Choruje na złośliwą odmianę białaczki i większość swego niedługiego życia spędziła cierpiąc. W tym czasie przeżyła sporo dobrych i złych chwil i w końcu jest gotowa opuścić ten padół łez. Jest jednak ktoś, kto jej na to nie pozwala. To jej matka, która ślepo i bez wytchnienia walczy z wiatrakami, walczy o kolejny dzień życia córki, nawet jeśli jest to dzień spędzony na zwijaniu się z bólu i wymiotowaniu krwią. Nie potrafi powiedzieć dość, nie potrafi się powstrzymać. Dlatego też szokiem jest dla niej pozew, jaki otrzymuje pewnego dnia. Jej druga córka chce się 'uniezależnić medycznie' od rodziców i w ten sposób przestać być dawczynią organów i komórek dla umierającej siostry.

"Bez mojej zgody" to filmowy 'scrapbook'. Rozumiem dlaczego Cassavetes zdecydował się na ten krok, lecz wydaje mi się, że trochę przecenił swoje siły. Film jest trochę chaotyczny i ma zbyt wiele wątków. Trochę czasu zajmuje, zanim przyzwyczaiłem się do konwencji i był to czas niejako stracony. Kiedy jednak już się nią zaakceptuje "Bez mojej zgody" naprawdę wciąga i wzrusza.

Jak w "Pamiętniku" tak i tu nie zawodzi obsada. Reżyser doskonale dobrał aktorów. Diaz, Baldwin, Patric i Cusack to stare wygi i ich gra raczej nie dziwi – no może poza Diaz. Nie spodziewałem się po niej aż tak solidnej gry. Większe wrażenie robią jednak młodzi aktorzy, którzy po prostu trafili w dziesiątkę. Vassilieva jako Kate, Ellingson jako Jesse, nawet Dekker jako Taylor – każda z tych ról to popis dojrzałości i znakomitego opanowania. Najlepsza jest jednak Abigail Breslin. Ta dziewczyna naprawdę ma talent. Ciekawe jednak, czy będzie go potrafiła pielęgnować i utrzymać, kiedy już z dziewczynki stanie się kobietą. Jak wiadomo wielu osobom ta sztuka się nie udaje. Zresztą Breslin trochę się w tym filmie marnowała. Z jakichś powodów Cassavetes zainteresowany był jedynie tym, by Abigail wodziła po ekranie swoimi oczętami i tyle. Wszystko, co pokazała ponadto jest wartością dodaną.

Greg Laswell - Girls Just Want To Have Fun

Film ma też u mnie duży plus za muzykę.

Ocena: 7

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)