宮本武蔵 -双剣に馳せる夢- (2009)
Kiedy rozpoczął się film, myślałem, że dam mu wyższą ocenę, niż w końcu postawiłem. Lubię te nieco zwariowane paradokumenty, a tym razem dodatkowo całość została zrealizowana jako animacja! "Musashi" okazuje się być dziełem na wskroś postmodernistycznym z co chwilę zmienianą konwencją, i odnośnikami do kultury tej bardziej i mniej popularnej. Ciekawa wydała mi się też diagnoza osobowości legendarnego samuraja i tłumaczenie wszystkiego przez jego fascynację końmi.
Niestety po pewnym czasie to bombardowanie obrazami i treścią zamiast bawić zaczyna męczyć i irytować. Pod koniec już tylko 'specjalista' od Musashiego i jego asystentka utrzymywali moją uwagę. Cała reszta zaczynała być powtórką z rozrywki.
Trzeba jednak przyznać, że od strony wizualnej animacja prezentuje się bardzo dobrze, mimo że twórcy postawili raczej na mało skomplikowaną kreskę.
Ocena: 6
Komentarze
Prześlij komentarz