おくりびと (2008))
Piękny, czarujący, ciepły i wzruszający film o znaczeniu śmierci i godnego traktowania zmarłych. Główny bohater z muzyka przekwalifikował się na specjalistę od przygotowywania zmarłych do pogrzebu. Praca ta znajduje się w sferze tabu i nikt normalny jej nie wykonuje. On również początkowo bardzo niechętnie podchodzi do swojej pracy. Z czasem zaczyna się w niej odnajdywać. Zaś ceremonia, której przewodzi okazuje się czymś niezwykle pięknym, podniosłym i ważnym w procesie ostatecznego pożegnania.
Film wzrusza cudownymi scenami przygotowywania zmarłych. Bawi znakomitym i bardzo taktownym poczuciem humoru. Delikatnie i mądrze opowiada o życiu. Może, jak na mój gust, zbyt wiele w tym filmie jest zbiegów okoliczności, Kiedy jednak spojrzeć na wszystko jak na bajkę, wtedy można to przełknąć, Jedyną rzeczą, która tak naprawdę mi przeszkadzała była muzyka. Zbyt sentymentalna, wtryniająca się w scenach, które doskonale radziły sobie bez dodatkowego akompaniamentu. Czułem się manipulowany, a tego nie lubię. Mimo wszystko film warto obejrzeć i cieszę się, że mnie to się udało,
Ocena: 9
Film wzrusza cudownymi scenami przygotowywania zmarłych. Bawi znakomitym i bardzo taktownym poczuciem humoru. Delikatnie i mądrze opowiada o życiu. Może, jak na mój gust, zbyt wiele w tym filmie jest zbiegów okoliczności, Kiedy jednak spojrzeć na wszystko jak na bajkę, wtedy można to przełknąć, Jedyną rzeczą, która tak naprawdę mi przeszkadzała była muzyka. Zbyt sentymentalna, wtryniająca się w scenach, które doskonale radziły sobie bez dodatkowego akompaniamentu. Czułem się manipulowany, a tego nie lubię. Mimo wszystko film warto obejrzeć i cieszę się, że mnie to się udało,
Ocena: 9
Komentarze
Prześlij komentarz