Alice in Wonderland (1903)
No cóż po ponad 100 latach ten film można traktować jedynie jako ciekawostkę. Jest to pierwsza adaptacja "Alicji w Krainie Czarów" i w czasach swojej premiery na pewno zdumiewała efektami specjalnymi (zmniejszająca się Alicja, znikająca Alicja).
Dziś to, co zwraca uwagę to metoda adaptacji polegająca na prostym wyliczeniu kluczowych scen i ignorowaniem całej otoczki, która przecie była cały clue powieści. Chciałbym móc powiedzieć, że dziś inaczej obchodzą się twórcy z literackimi pierwowzorami. Rzeczywistość jest jednak odmienna – "Alicja" to prekursor tego, co dziś jest nagminną bolączką hollywoodzkich produkcji. Film pozwala zrozumieć, skąd wzięła się taka postawa twórców. Jednak o ile wtedy była ona zrozumiała (ile z książki można przekazać w 9 minut?) o tyle dziś twórcy nie mają żadnego usprawiedliwienia.
Ocena: 5
Komentarze
Prześlij komentarz