Nick and Norah's Infinite Playlist (2008)
"Nick i Norah" to klasyczna historia o szalonej nocy, która odmienia życie głównego bohatera. Tak jakoś się nieszczęśliwie składa, że większość tego rodzaju filmów to raczej produkcje niewarte zapamiętania. "Nick i Norah" na tym tle wypada bardzo dobrze, choć mimo wszystko czegoś w nim zabrakło.
Wydaje mi się, że twórcy nie do końca potrafili się zdecydować, jaki film chcą zrobić. Mamy więc z jednej strony ciepłą historyjkę Nicka i Nory, która jak na mój gust wypada jak rozgotowane kluski. Niby jest ok., ale trochę z tymi słodkościami przesadzi. Z drugiej strony mamy tu szalone wybryki rodem z opowieści o Haroldzie i Kumarze, którym przewodzi nawalona przyjaciółka Nory. Szkoda, że zarówno geje z zespołu jak i była Nicka i były Nory nie są postaciami bardziej wyrazistymi. Wszystko jest tu za bardzo w pastelowych kolorach (poza Caroline).
Ocena: 6
Komentarze
Prześlij komentarz