Cirque du Freak: The Vampire's Assistant (2009)
OK, "Asystent wampira" nie jest arcydziełem. Nie jest nawet dobrym filmem rozrywkowym, lecz jest na tyle dobry, bym nie rozumiał, dlaczego nie trafił do naszych kin. W porównaniu z całą masą rzeczywistych gniotów, najnowszy obraz Paula Weitza trzyma całkiem przyzwoity poziom. A tak nie dowiem, się co było dalej (na te książki jestem już chyba nieco za stary).
Film imponuje interesującą obsadą. Niektórzy z nich pokazali się z zupełnie innej strony. Mnie najbardziej spodobał się Ray Stevenson w roli dość odmiennej od tych, w jakich go dotąd widziałem. Jednak filmowi po prostu brakuje "jaj". Jest nudny i co gorsza niewiele się w nim dzieje. Może lepiej byłoby, gdyby twórcy zdecydowali się zmieścić w jednym filmie dwa albo trzy tomy serii.
Ocena: 6
Komentarze
Prześlij komentarz