You Will Meet a Tall Dark Stranger (2010)

Nie rozumiem dlaczego Woody Allen upiera się przy kręceniu filmów w Londynie. "Sen Kasandry" był prawdziwym koszmarem (i najgorszym filmem Allena, jaki widziałem), "Scoop" było tylko odrobinę lepszy. Jedynym przyzwoitym londyńskim filmem był "Match Point". A jednak Allen wraca tam jak bumerang. Niestety przy pomocy "Poznaj przystojnego bruneta" nie udało mu się Londynu odczarować. Film jest na poziomie "Match Point", czyli nie jest tak najgorzej. Jednak dwa poprzednie filmy to była wyraźna zwyżka formy i po cichu liczyłem, że Allen będzie ją w stanie utrzymać dłużej.


Niestety cytat z Szekspira podany na początku filmu jest samospełniającym się proroctwem. Pokazanie perypetii zawodowo-sercowych paru powiązanych ze sobą różnymi więzami osób niczemu nie służy i co gorsza, poza kilkoma momentami pozbawione jest inteligentnego humoru. Owszem zdarzają się tu i ówdzie dobre momenty lub zabawne i inteligentne riposty, ale jest ich o wiele mniej niż w poprzednich dwóch filmach. Również bohaterowie są strasznie bezpłciowi. Z całego tłumu zapamiętałem w zasadzie jedynie Lucy Punch jako Charmaine no i może Gemmę Jones.

(Theo James)
Mam nadzieję, że Allen daruje sobie Londyn i będzie kręcił filmy albo w Hiszpanii albo w Nowym Jorku. (Choć zobaczymy, może Francja również okaże się dla niego łaskawa.)

Ocena: 6

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)