La distancia (2006)
Bycie przystojnym może czasem uratować życie. Może w tobie bowiem podkochiwać się skorumpowany glina, który zamiast cię wykończyć pozwoli ci przeżyć.
"La distancia" to typowy melodramat o sympatycznym gościu, który zmuszony zostaje do zrobienia złych rzeczy, o dziwce, która może wie za dużo i skorumpowanych glinach, którzy siedzą po uszy w kryminalnych aferach. Mimo to całość jest całkiem sprawnie opowiedziana. Może zbyt melodramatycznie, ale ja to kupiłem. Trójka głównych bohaterów została dobrze opracowana i całkiem nieźle zagrana, choć Miguel Ángel Silvestre zdecydowanie powinien popracować nad strachem i płaczem. Była to jednak jedna z jego pierwszych ról, więc mam nadzieję, że się rozkręcił.
Ocena: 7
"La distancia" to typowy melodramat o sympatycznym gościu, który zmuszony zostaje do zrobienia złych rzeczy, o dziwce, która może wie za dużo i skorumpowanych glinach, którzy siedzą po uszy w kryminalnych aferach. Mimo to całość jest całkiem sprawnie opowiedziana. Może zbyt melodramatycznie, ale ja to kupiłem. Trójka głównych bohaterów została dobrze opracowana i całkiem nieźle zagrana, choć Miguel Ángel Silvestre zdecydowanie powinien popracować nad strachem i płaczem. Była to jednak jedna z jego pierwszych ról, więc mam nadzieję, że się rozkręcił.
(Miguel Ángel Silvestre) |
Komentarze
Prześlij komentarz