Kommandør Treholt & ninjatroppen (2010)
Trudno nie podziwiać pomysłowości i odwagi twórców filmu "Norweski ninja". Słynną sprawę lewicowego działacza oskarżonego o szpiegostwo na rzecz ZSRR przemieniono w szaloną przygodę z pogranicza kina akcji i czystej fantastyki. Dziś, po sprawie Breivika, film raczej nie miałby szansy powstać.
Mimo głupawej formy i słabej w gruncie rzeczy narracji, siłą filmu jest stawianie przed widzami trudnych kwestii do rozważenia. Pytanie o to, jak zdefiniować patriotyzm. Krytyka zarówno władzy jak i mas. Żadna ideologia nie jest tu pozostawiona w stanie nienaruszonym.
Jednak w ramach absurdalnych historii alternatywnych w ostatnim czasie powstało kilka lepszych filmów. Ten, przy wszystkich zwariowanych pomysłach, był niestety chwilami po prostu nudny.
Ocena: 5
Komentarze
Prześlij komentarz