Das Trio (1998)

Mówiłem to nieraz i powtórzę przy okazji "Das Trio": Nie lubię, kiedy bohaterowie traktowani są przedmiotowo. Tak, to są wytwory wyobraźni i wszystko z nimi można zrobić. Ale jednak na te półtorej godziny czyni się ich żyjącymi istotami i choćby z tego powodu należy im się szacunek. Jednak dla twórców "Das Trio" bohaterowie są niczym.



Ot taki Karl. Szybko zostaje wyrzucony na śmietnik, by zrobić miejsce dla Rudolfa. Karl ma ustaloną pozycję i nie może być wykorzystany dla "zabawnej" perypetii, jaką mają w zamyśle twórcy. Pojawia się więc Rudolf, który wprowadzi sporo zamieszania w życie ojca i córki. Ale nie jest to ani zabawne ani też do niczego nie prowadzi. Kiedy kończy się film, ma się poczucie zmarnowanego czasu. Łagodzi je co prawda ostatnia scena pokazująca mocno alternatywną rodzinę z radośnie pląsającą córeczką, jej rodzicami trzymającymi się za ręce oraz ojcem dumnej mamy trzymającym dłoń na tyłku zięcia.

Ocena: 4

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)