Barbara (2012)


No cóż. Tym razem Christian Petzold nie zachwycił mnie aż tak bardzo, jak to było w przypadku "Jerichow", ale jednego nie mogę mu odmówić: poczucia humoru. Obsadzenie w głównych rolach Niny Hoss i Ronalda Zehrfelda to było świetne posunięcie. Są tak różni od siebie. Ona jest chuda i krucha, że gdyby zdjęła ubranie, pewnie w ogóle nie byłoby jej widać. On zaś masywny, może uchodzi za ideał każdego misioluba.


Sam historia? No cóż. Lepiej wypada trzeci plan, cała ta enerdowska otoczka, od głównego wątku. Wystarczy znać podstawy filmowej arytmetyki, by wiedzieć dokładnie, jak się skończy cała historia. Nie jest to trudniejsze od obliczenia ile jest 2+2. Nie bardzo rozumiem, dlaczego "Barbara" dostała nagrodę za reżyserię. Za to dwójka aktorów oprócz tego, że wyglądają jak romantyczna wariacja Flipa i Flapa, to też zagrała całkiem przyzwoicie.

Ocena: 6

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)