Edwin Boyd (2011)


Co za bolesne rozczarowanie. Przy tej obsadzie miałem prawo oczekiwać przynajmniej solidnej produkcji. Tymczasem z ekranu wyzierała pustka i brak pomysłu na to, co i jak chce się powiedzieć.


Boyd to barwna postać, szczególnie dla Kanady, która pewnie nie może poszczycić się aż tyloma medialnymi gangsterami co sąsiednie Stany. Oglądając "Edwina Boyda" musiałem jednak wierzyć twórcom na słowo, ponieważ nic z jego barwnej, showmańskiej osobowości nie przedostało się na ekran. Jeden taniec na stole rabowanego banku wiosny nie czyni.

Jasnymi punktami całości są Brian Cox w skromnej roli ojca Boyda i Kelly Reilly jako żona, która chyba jako jedyna naprawdę postarała się, by wypaść wiarygodnie. Ale też jej postać wydaje się najbardziej dopracowana ze wszystkich.

Ocena: 4

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)