Mamá (2008)
Hahaha. To było fajne. Krótkie ale treściwe. Nie dziwię się, że przykuło uwagę Del Toro.
Jestem co prawda trochę rozdarty. Film ma klimat, dobre tempo, odpowiednio budowane napięcie i oczywiście kończy się w najciekawszym momencie. Z drugiej strony sama postać matki trochę mnie śmieszyła. Tak wyobrażałbym sobie remake "Idiotów" jako horror o zombie (spastykujący nieumarli).
Ocena: 7
Jestem co prawda trochę rozdarty. Film ma klimat, dobre tempo, odpowiednio budowane napięcie i oczywiście kończy się w najciekawszym momencie. Z drugiej strony sama postać matki trochę mnie śmieszyła. Tak wyobrażałbym sobie remake "Idiotów" jako horror o zombie (spastykujący nieumarli).
Ocena: 7
Aż mi ciarki przeszły po plecach :):):) Dobre, choć krótkie.
OdpowiedzUsuńTeraz pozostaje czekać na wersję kinową. Liczę, że będzie ciekawie
OdpowiedzUsuńI ja zobaczyłam. Takie horrory mpgę oglądać, parę minut i po krzyku. Ale i tym razem, jak to przy horrorze ubawiłam się - postacią mamy. Ciekawy pomysł z tym remakiem "Idiotów" w wersji zombie. :)
OdpowiedzUsuńAle - fakt, był moment małego strachu, ale nie względu na obraz, a dźwięk. Przypuszczam , że gdyby film był dłuższy - przestałoby to działać.