Borgríki (2011)

W świecie zbrodni nie ma miejsca na "biznes", tam wszystko jest sprawą osobistą. Tak przynajmniej wynika z filmu "Państwo w państwie".


Film ma typową szkatułkową strukturę: kilku bohaterów i ich zazębiające się losy. Są wśród nich policjantka, serbski gangster, islandzki pan i władca kryminalnego świata, skorumpowany szef policji i szeregowy rzezimieszek. W ich pracy trudno nie jest nastąpić komuś na odcisk. Najmniejsza pomyłka w ocenie sytuacji prowadzi do tragedii, a stąd już prosta droga do nakręcania spirali zemsty i przemocy. Reżyser pokazuje nam to wszystko w krótkich zajawkach. Scena, cięcie, scena, cięcie, scena, cięcie. Wszystko się zmienia poza jednym: ból, cierpienie i błędne koło brutalności.

Gorzki to film, w którym nie ma miejsca na gloryfikację gangsterskiego świata. Okrutny film tym bardziej, że rozgrywa się w Islandii, która raczej nie kojarzy się z niebezpieczeństwem i brutalnością. A skoro tam jest tak czarno, to jak musi być tam, gdzie zbrodnia jest normalnością?

Ocena: 6

Ps. Wojciech Golczewski to zdecydowanie nazwisko, które muszę zapamiętać. Zrobił całkiem niezłą muzykę.

Komentarze

  1. Ktoś napisał "Film na poziomie "obrazów" spółki Lubaszko/Pazurko" Kto ma rację?

    OdpowiedzUsuń
  2. Jako że z polskiej twórczości nie jestem za pan brat, więc nie mogę na ten temat nic powiedzieć :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)