Truth in Journalism (2013)
Po raz drugi producent Adi Shankar pozytywnie mnie zaskoczył krótkometrażówką osadzoną w świecie komiksów Marvela. W "Dirty Laundry" przypomniał Punishera, a teraz dał widzom inne spojrzenie na świat Spider-Mana i Daredevila. I znów wyszło świetnie.
Co prawda nie jestem komiksowym geekiem, więc o detalach takich jak odniesienia do "Amazing Spider-Man #299-300" przeczytałem w sieci. Ale sama historia francuskich dokumentalistów rejestrujących pracę mocno niestabilnego psychicznie dziennikarza kryminalnego o wiele mówiący nazwisku Eddie Brock i tak wydała mi się bardzo ciekawa. Fajny zabieg zmiany perspektywy opowiadanej historii sprawił, że całość nabrała zaskakującego kształtu.
Szkoda, że Marvel nie robi filmów z R, bo powinien zgarnąć pod swoje skrzydła Shankara i pozwolić mu zmienić sposób opowiadania o komiksowych super- i antybohaterach. Tak, wiem, że Shankar jest też producentem "Dredda", który się nie sprzedał w kinach, ale ma facet potencjał, pasję i podejście do komiksów. Warto byłoby to zobaczyć nie tylko w internecie, ale i w kinie.
Ocena: 7
Co prawda nie jestem komiksowym geekiem, więc o detalach takich jak odniesienia do "Amazing Spider-Man #299-300" przeczytałem w sieci. Ale sama historia francuskich dokumentalistów rejestrujących pracę mocno niestabilnego psychicznie dziennikarza kryminalnego o wiele mówiący nazwisku Eddie Brock i tak wydała mi się bardzo ciekawa. Fajny zabieg zmiany perspektywy opowiadanej historii sprawił, że całość nabrała zaskakującego kształtu.
Szkoda, że Marvel nie robi filmów z R, bo powinien zgarnąć pod swoje skrzydła Shankara i pozwolić mu zmienić sposób opowiadania o komiksowych super- i antybohaterach. Tak, wiem, że Shankar jest też producentem "Dredda", który się nie sprzedał w kinach, ale ma facet potencjał, pasję i podejście do komiksów. Warto byłoby to zobaczyć nie tylko w internecie, ale i w kinie.
Ocena: 7
Komentarze
Prześlij komentarz