Celeste & Jesse Forever (2012)

Co za dużo, to i świnia nie chce. To przysłowie sprawdza się również w przypadku przyjaźni. Najlepsi przyjaciele – to rzecz, o której wszyscy marzą. Posiadanie kogoś, kto ciebie rozumie bez słów, kto dzieli z tobą spojrzenie na świat, przy kim możesz być absolutnie sobą i wiesz, że zostaniesz zrozumiany to rzecz absolutnie bezcenna. Ale jeśli więź ta będzie zbyt bliska, jeśli nie pozostaną żadne granica, wtedy okazuje się, że taki związek staje się pułapką. I to najniebezpieczniejszą na świecie, bowiem więzy pętające są zupełnie niewyczuwalne. Można je dostrzec tylko w momencie, w którym spróbuje się radykalnie zmienić status quo. I nagle katastrofa jest gotowa. Uwolnienie się z pułapki to proces bolesny i długotrwały i grożący wielokrotnymi nawrotami do stanu pełnego zagrożenia. Dlatego też dla wszystkich byłoby lepiej, gdyby tego rodzaju relacje omijali wielkim łukiem.


"Celeste i Jesse - Na zawsze razem" to typowe kino niezależne. Niemniej jednak całość opowiedziana została ze swobodą i wyczuciem, a dwójka głównych aktorów świetnie zagrała swoje role, nadając bohaterom niezbędnej głębi. Dzięki temu, choć rzecz wydała mi się wtórna i przewidywalna, to jednak oglądało mi się to wszystko zaskakująco przyjemnie.

Ocena: 7

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)