Goon (2011)

"Zabijaka" ma niby być komedią. Ale mnie nie wydała się specjalnie zabawna. Gdyby nie postać Baruchela i komentatora sportowego w ogóle nie zorientowałbym się, że jest to komedia. Dla mnie jest to raczej dramat opowiedziany w lekkiej tonacji. Dramat o współczesnych rycerzach.


Doug jest bestią o łagodnym usposobieniu. Nie jest zbyt bystry, ale za to ma szlachetne serce, jest otwarty na świat, lojalny aż do przesady. Ma też wielki talent do mordobicia. Talent ten zostanie skrzętnie wykorzystany przez hokejową drużynę. Doug może wielkim graczem nie jest, ale za to z zadania, jakie zostało na niego nałożone, wywiązuje się z pasją i solidnością, jakiej trener nie może wykrzesać z reszty zawodników.

Walki na lodowisku wyglądają brutalnie, są krwawe i często kończą się kontuzjami (zazwyczaj drobnymi). Jednak "Zabijaka" przekonuje, że nie jest to przemoc bezmyślna. Doug i jemu podobni hokeiści są współczesnymi rycerzami, którzy rządzą się własnym kodeksem honorowym, a między walkami są wobec siebie uprzejmi, niczym towarzysze broni. Co więcej, mięśnie i pięści są narzędziem walki, ale to nie one prowadzą do zwycięstwa. To bierze się z czystości intencji, pasji, lojalności i zdolności do poświęcenia dla drużyny. Doug swoim podejściem do świata w końcu porywa zespół do zmiany, a nie tym, że potrafi przeciwnika znokautować.

Ocena: 6

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)