Cottage Country (2013)

Tyler Labine najwyraźniej uznał krwawe komedie za swoją specjalność. I w sumie dobrze, bo ten gatunek do niego pasuje. Niestety w przypadku "Wiejskiej idylli" skończyło się na pomyśle. Całość jest o wiele słabsza od "Porąbanych".


"Wiejska idylla" to przestroga dla wszystkich facetów, którym marzy się założenie rodziny z kobietą o wiele za atrakcyjną dla nich. Film pokazuje, że takie marzenia mogą się spełnić, ale niestety ujawnia też cenę, jaką trzeba za to zapłacić. I jak się okazuje nie jest to niska cena. Piękna kobieta u boku to droga inwestycja, a w przypadku głównego bohatera "Wiejskiej idylli" również krwawa. Kiedy wyznaje ukochanej, że przypadkowo zabił podczas kłótni brata, na pewno nie spodziewał się tak pragmatycznej reakcji. A już z całą pewnością nie tego, że to już za jej sprawą będą ginęły kolejne osoby.

"Wiejska idylla" naigrywa się z "Makbeta", ale poza może dwiema zabawnymi scenami i jednym świetnym one-linerem, który idealnie pasowałby do starej "Pamięci absolutnej", robi to dość nieudolnie. Pomysł świetny, ale humoru i dynamiki w tym niewiele. Mina skrzywdzonego szczeniaka, jaką prezentuje Labine daleko nie jest w stanie pociągnąć całość. Zaś Lucy Punch zbyt szybko schodzi ze sceny, by jej zagraniczny akcent był w stanie naprawdę rozbawić.

Ocena: 5

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)