Kompani Orheim (2012)

Trzecią część przygód Jarlego Orheima obejrzałem już wyłącznie siłą rozpędu. Nie liczyłem na powtórkę z części pierwszej, więc się nie rozczarowałem. Na szczęście, film nie spadł poniżej poziomu przyzwoitości.



"Kompania Orheim" nie robi wrażenia, jakby była częścią większej całości. To historia zamknięta i skoncentrowana na jednym, bardzo konkretnym temacie. Jest nim alkoholizm w rodzinie. Twórcy podeszli do tematu z wyczuciem i zrozumieniem materii. Udało im się pokazać zarówno słabość jednostki pijącej, jak i destrukcyjny wpływ, jaki ma ona na najbliższych, łącznie z błędnym kołem wewnętrznego uwikłania, płonnymi nadziejami na lepsze jutro i działania efektu upływającego czasu. Nie ma w tym nic odkrywczego, a aktorzy grają poprawnie, lecz nic ponad to. Rzecz oglądało mi się bez większych problemów, ale też w żaden sposób nie zapisze się w mojej pamięci.

Ocena: 6

Komentarze

Chętnie czytane

Hvítur, hvítur dagur (2019)

One Last Thing (2018)

Paradise (2013)

Tracks (2013)

Tonight I Strike (2013)