The Survivalist (2015)

"Surwiwalista" to spis możliwych strategii przetrwania ludzkości w obliczu postapokaliptycznej katastrofy. Mamy zaradnego samotnika, który potrafi odnaleźć się w każdych warunkach. Mamy rodzinę złożoną z matki i córki o seminomadycznej naturze. Są watahy dwunożnych drapieżców żerujące na bardziej obrotnych lecz bezradnych w obliczy liczebnej przewagi. Są wściekłe samotne wilki, dla których przemoc jest jedynym formą radzenia sobie ze świadomością totalnej porażki. I w końcu są obwarowane enklawy społeczne, gdzie jednostka może się odnaleźć wyłącznie jako użyteczny element grupy.



Na tym ogólnym poziomie film jest ciekawy. Podobała mi się jego surowość i prostota. Już sama ekspozycja jest genialna. Dwie linie (populacji i wydobycia ropy) mówią wszystko o tym, jak doszło do sytuacji, w której znajduje się ludzkość w tym filmie. Podobała mi się też kreacja Martina McCanna w pierwszych scenach, kiedy oglądamy jego pustą, opartą na przerażeniu egzystencję. Niestety, pojawienie się dwóch kobiet i decyzja bohatera sprawiła, że sporo z tego, co mi się podobało w filmie, gdzieś się ulotniło. Od tego momentu fabuła została ustawiona i szła prostą linią ku oczywistemu finałowi. Pozostały tylko mało ekscytujące obrazki z kilkoma momentami z podkręconą dramaturgią. Zdecydowanie przydałoby się tutaj mniej fabuły.

Ocena: 6

Komentarze

Chętnie czytane

Daddy's Home 2 (2017)

One Last Thing (2018)

Paradise (2013)

Tracks (2013)

Tonight I Strike (2013)