Juliet, Naked (2018)

Gdybym był megalomanem, to powiedziałbym, że Jesse Peretz kręcąc "Też go kocham" chciał mi się podlizać. Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda bowiem jak skrojone pode mnie. Po pierwsze obsada aktorska, która sprawia, że nawet przy braku jakichkolwiek informacji na temat filmu i tak bym się na niego wybrał. Po drugie fabuła, łącząca lekki humor i lekką depresję z całkiem życiowym spojrzeniem na świat i bajkowym optymizmem na temat przyszłości. Po trzecie wyrazisty angielski akcent, który lubię, przez co zawsze jestem skłonny całość pozytywniej oceniać.



"Też go kocham" to całkiem solidna robota, inteligentna i wnikliwie przyglądająca się ludzkim żywotom. Reżyser w ciekawy sposób opowiada zarówno o destrukcyjnej mocy marzeń, które czynią ludzi ślepymi na to, jak trwonią swoje życie, jak również o gorzkich konsekwencjach pragmatyzmu, który nie pozwala nam ryzykować, który fałszywie pojętą odpowiedzialność doprowadził do zwyrodniałego stanu permanentnego terroru. Kiedy film porusza temat rozczarowania i zmagania się z konsekwencjami nieprzemyślanych decyzji, czuć w tym prawdę, a bohaterowie z masą problemów są bliscy i autentyczni.

To jednak nie wystarczyło, by podbić moje serce. "Też go kocham" jest zbyt poprawny, zbyt ładny, jego mądrość jest bezpiecznie nijaka, spektrum emocji może i jest szerokie, ale ich intensywność zerowa. To rzecz sympatyczna, ale trzymająca dystans. Jest po prostu jednym z licznej grupy filmów poruszających podobne tematy. I na ich tle nie ma się czym pochwalić.

Ocena: 6

Komentarze

Chętnie czytane

One Last Thing (2018)

Paradise (2013)

Tracks (2013)

After Earth (2013)

היום שאחרי לכתי (2019)