X – A rendszerből törölve (2018)

To mógł być całkiem niezły kryminał. Sama intryga jest dość klasyczna. Oto w mieście giną ludzie. Na początku sprawy nie wyglądają zbyt interesująco. Dopiero jedna policjantka wskazuje na dziwne luki w dowodach lub elementy, które inni pominęli. Jej sojusznikiem niespodziewanie staje się nowy policjant w wydziale. Wspólnie odkrywają, że niepowiązane ze sobą śmierci, to dzieło jednego zabójcy. Ale nawet w najśmielszych snach nie mogli przypuszczać, jak głęboko sięgać będzie intryga...



Nie jest to może fabuła zbyt oryginalna, ale przy odpowiednim zestawie bohaterów i umiejętnym zwodzeniem widza fałszywymi tropami, reżyser mógł z tego uczynić fajną i wciągającą niezobowiązującą rozrywkę. Niestety Ujj Mészáro miał inny pomysł na film. Mniej interesowała go sama historia, a bardziej klimat. I nie daje nam o tym zapomnieć nawet na minutę. Niestety reżyser nie jest zbyt pomysłowy w kreowaniu klimatu i powtarza na okrągło kilka tych samych sztuczek: slow-motion, dyszenie głównej bohaterki podczas ciągłych ataków paniki, a przede wszystkim zdjęcia miejskiej panoramy odwrócone do góry nogami. W niewielkich dawkach te elementy na pewno zdziałałyby cuda. W końcu wykorzystano je już w napisach początkowych i wtedy jeszcze byłem obrazem zaintrygowany. Jednak po godzinie ciągłych powtórzeń, wszystkie te chwyty stały się męczące.

Skupienie się na formalnych aspektach filmu sprawiło, że rzecz wygląda słabo. Fabuła w kilku miejscach cierpi na nieuprawnione skróty myślowe. Dają się również we znaki niepotrzebnie rozbudowane wątki poboczne. Relacje między bohaterami są dość prowizoryczne i istnieją wyłącznie na potrzeby doraźnych celów. Jak choćby wątek policjanta, który na sprawie chce się wybić. Jego stosunek do bohaterki jest bardzo słabo zaprezentowany, a film posiada co najmniej dwie sceny, które nabierają sensu wyłącznie przy dobrze zdefiniowanej więzi emocjonalnej. Podobnie ujawnienie, kto rzeczywiście stoi za całą sprawą, nie jest satysfakcjonujące, ponieważ postać ta jest tak niepozorna, że równie dobrze "złym" mogła się okazać którakolwiek z trzecioplanowych lub kompletnie anonimowych postaci.

Ocena: 4

Komentarze

Chętnie czytane

One Last Thing (2018)

Paradise (2013)

Tracks (2013)

After Earth (2013)

The Entitled (2011)