Brave New Jersey (2016)

Jody Lambert postanowił chyba udowodnić, że nie ma czegoś takiego, jak temat-samograj. Historia paniki, którą wywołała audycja radiowa Orsona Wellesa "Wojna światów", ma dziś już status mitu. Wydawać by się więc mogło, że wystarczy postawić kamerę, powiedzieć "akcja" i pozwolić aktorom odtworzyć tamte szalone, z dzisiejszej perspektywy niemożliwe, wydarzenia, a sukces będzie murowany. Prawda okazuje się zupełnie inna.



Lambert rzeczywiście próbuje odtworzyć wydarzenia z 1938 roku. Problem jednak polega na tym, że nie potrafił się zdecydować, na czym chce skupić uwagę i co chce tym samym przekazać widzom. Ewidentnie czuć, że ważny miał być element komizmu, jakim z dzisiejszej perspektywy jest cała sytuacja paniki. Jednak absurd nie został przez reżysera wygrany. Humoru jest tu zdecydowanie mniej niż się można było tego spodziewać.

Mocno wybijają się elementy sugerujące poważniejszą perspektywę, dotyczące ról społecznych kobiet. Spolegliwa żona, stłamszona emocjonalnie nauczycielka - na nich mocno skupi się uwaga twórców. Tyle że niewiele z tego wynika, bo w filmie (który jest niezwykle krótki) twórcy upychają jeszcze ksenofobię, kryzys wiary, badają mechanizmy zbiorowej histerii, jest wątek zdrady małżeńskiej, pierwszej miłości i wyrzutka, który wykorzystuje okazję, by bawić się kosztem reszty wspólnoty. Zmieniło to całość w totalny chaos i to zupełnie niekontrolowany przez twórców.

Ocena: 4

Komentarze

Chętnie czytane

Whiplash (2014)

The Revenant (2015)

En kort en lang (2001)

Dheepan (2015)