My Dinner with Hervé (2018)

Oto opowieść o dwóch egzystencjalnych ślepcach, których spotkanie mogło zmienić ich obu. Ponieważ jednak każdy z nich zapatrzony był w siebie i swoją życiową tragedię, nieświadomie rozpoznali w sobie bratnie dusze, ale tylko jeden z nich zdołał się odmienić. I to dopiero post factum.



Film Sachy Gervasiego inspirowany jest historią, która miała miła miejsce naprawdę. Danny Tate jest dziennikarzem, który ma napisać króciutki tekst na temat przebrzmiałej gwiazdy telewizji Hervé Villechaize'a. Jest to fucha tak mało istotna, że ma ją wykonać niejako na boku ważnego wywiadu z Gore'em Vidalem. Hervé okaże się jednak być osobą zupełnie inną od oczekiwań Danny'ego. Będzie go denerwować, podpuszczać, kusić, a nawet sabotować jego pracę, a jednak Danny da się wciągnąć w opowieść Herve'a. Stanie się tak dlatego, że obaj są do siebie bardzo podobni. Hervé miał wszystko, ale cena, którą za to płacił okazała się za wysoka, co pchnęło go na drogę samodestrukcji. Biografia Danny'ego jest zaskakująco podobna, choć na ścieżce autodestrukcji nie jest jeszcze tak daleko. Jednak jego pijaństwo doprowadziło do rozpadu małżeństwa, a desperacka próba wytrwania w trzeźwości sprawi, że będzie ślepy na otchłań depresji, w jakiej pogrążony jest Hervé.

"Moja kolacja z Herve" udowadnia, że w samym korzystaniu ze sprawdzonych narracyjnych schematów nie ma nic złego. Bo to nie one same w sobie stanowią o wartości filmu, ale to, w jaki sposób zostaną wykorzystane przez reżysera. Gervasi okazał się w tym zakresie bardzo sprawnym twórcą. Jego historia dwóch życiowych rozbitków jest wtórna, ale podana w sposób przystępny, a nawet atrakcyjny. Reżyser nie nudzi, wątki z życia dwójki bohaterów prezentuje w sposób przyjazny dla widza tak, że mimo swojej oczywistości wciągają.

Strzałem w dziesiątkę okazało się zaangażowanie Petera Dinklage'a i Jamiego Dornana. Panowie stworzyli parę idealną. Ekranowa chemia, jaka się między nimi wytworzyła, jest zdecydowanie największym atutem obrazu i czyni z niego coś więcej niż zwykłe biograficzne filmidło. To Dinklage i Dornan w dużej mierze sprawili, że opowiadana historia mnie pochłonęła, a pod koniec nawet wzruszyła.

Ocena: 7

Komentarze

Chętnie czytane

Daddy's Home 2 (2017)

One Last Thing (2018)

Paradise (2013)

Tracks (2013)

Tonight I Strike (2013)